Indeksy na warszawskiej giełdzie we wtorek rano lekko spadają. Przed godz. 11 WIG traci 0,5 proc., a WIG20 ok. 0,6 proc. Wśród spółek pozytywnie wyróżnia się cypryjski Asbis. Jego akcje drożeją o ok. 9 proc., a za jedną trzeba zapłacić 1,24 zł. Uwagę zwracają bardzo wysokie obroty. Od rana właściciela zmieniło już ponad 3 mln walorów. Większym wolumenem od początku sesji pochwalić może się dziś tylko Getin Noble Bank.

Mocne zwyżki kursu Asbisu zaczęły się wczoraj i z każdą godziną przybierały na sile. W efekcie na zamknięciu poniedziałkowej sesji za jedną akcję dystrybutora IT płacono aż 32 proc. więcej niż w piątek. Spółka nie podawała żadnych komunikatów, które mogłoby być powodem tych wzrostów. Natomiast impulsem do nich mogła być publikacja, która ukazała się w weekendowym „Parkiecie". Władze Asbisu zapowiedziały w niej powrót do rentowności i podkreśliły, że Asbis mocno uporządkował już swój biznes. W III kwartale może pokazać zysk na poziomie operacyjnym. Dwa wcześniejsze kwartały miał bardzo słabe, a rynek zareagował na nie dużą przeceną akcji.

- Rozumiemy, że przy stratach jakie zanotowaliśmy w poprzednich kwartałach cena naszych akcji mogła spaść, jednak uważamy, że spadek ten był przesadny. Uważamy, że aktualna cena akcji jest nieporównywalna z wartością firmy, szczególnie w czasie gdy uporaliśmy się z największymi problemami i oczekujemy wkrótce powrotu do rentowności - powiedział, cytowany w weekendowym „Parkiecie" Constantinos Tziamalis, dyrektor ds. relacji inwestorskich i kredytu Asbisu.