Comarch i Pekao toczą spór o grube miliony

Bank żąda od firmy 100 mln zł. Mało prawdopodobne, aby musiała tyle zapłacić – oceniają eksperci.

Publikacja: 25.03.2017 05:00

Comarch, zarządzany przez Janusza Filipiaka, kwestionuje zasadność zarzutów stawianych przez Pekao,

Comarch, zarządzany przez Janusza Filipiaka, kwestionuje zasadność zarzutów stawianych przez Pekao, na czele którego stoi Luigi Lovaglio.

Foto: Archiwum

W piątek notowania Comarchu świeciły na czerwono, ale przecena nie była duża. Po południu jedną akcję wyceniano na 225,9 zł, po spadku o 0,5 proc. Inwestorzy najwyraźniej nie wystraszyli się porannej informacji o tym, że Pekao wzywa spółkę zależną CA Consulting do zapłaty 100 mln zł za nienależyte wykonanie umowy dotyczącej kompleksowej obsługi systemu informatycznego.

Każda strona odbija piłeczkę

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Technologie
Prezes Brand24: krew na rynkach może wpłynąć na ruchy udziałowców
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Technologie
Vigo pochwaliło się dużą umową. Akcje drożeją
Technologie
Software Mansion stawia na wzrost po 30–40 proc. rocznie
Technologie
Cyfrowy Polsat dawno tyle nie kosztował. Co się dzieje?
Technologie
Na GPW leje się krew. Ale jedna spółka szybuje
Technologie
Do kogo przenosimy numery komórkowe w 2025 roku. Jedna duża sieć na plusie