Akcje CD Projektu w czwartek drożeją. Po południu za jedną trzeba zapłacić 75,69 zł, co oznacza wzrost o ponad 4 proc. Właściciela zmieniły już walory warte 17 mln zł. Dzisiejsze zwyżki są reakcją na publikacją bardzo dobrych wyników za 2016 r. Wprawdzie były słabsze niż w 2015, ale lata te są nie do końca porównywalne, ponieważ w 2015 r. spółka miała dużą premierę „Wiedźmina 3".
W 2016 r. zysk netto przekroczył 250 mln zł (wobec 342,4 mln zł rok wcześniej), a przychody wyniosły 583,9 mln zł (wobec 798 mln zł). Wyniki za sam IV kwartał były miłą niespodzianką – mocno przebiły oczekiwania analityków.
Do końca 2016 r. gry z trylogii wiedźmińskiej sprzedały się łącznie w ponad 25 mln egzemplarzy. Z kolei wartość przychodów ze sprzedaży trzeciej części Wiedźmina wraz z dodatkami, od premiery w maju 2015 roku do końca 2016 r. przekroczyła 1 mld zł.
- Ten rok upłynie nam pod znakiem gry karcianej „Gwint". Zapowiada się ona bardzo dobrze – powiedział na konferencji prasowej prezes Adam Kiciński. Nie chciał natomiast zdradzić żadnych szczegółów na temat powstającej gry „Cyberpunk 2077".
Na koniec 2016 roku skumulowane saldo nakładów na prace rozwojowe poniesione w związku z realizowanymi produkcjami wyniosło 62 mln zł. W samym 2016 r. grupa wydała blisko 56 mln zł na prowadzone projekty. Jednocześnie wykazała 204 mln zł dodatnich przepływów pieniężnych. Imponująco prezentuje się też jej stan gotówki. Do tej pory CD Projekt nie wypłacał dywidendy. Nie wiadomo jeszcze, jaka będzie tegoroczna rekomendacja zarządu.