Qumak w swojej strategii zapisany ma rozwój własnych produktów. Właśnie poinformował, że Newag zamówił u niego symulator elektrycznego zespołu trakcyjnego Impuls, z którego w przyszłości mają korzystać maszyniści Kolei Dolnośląskich.
Newag zamówił wersję kabinową urządzenia; będzie ono odwzorowywać wszystkie siły oddziałujące na maszynistę podczas prowadzenia pojazdu. Autorski produkt zostanie dostarczony wraz z oprogramowaniem i ponad 1000 km tras, które odwzorują kolejową mapę połączeń obsługiwaną przez Koleje Dolnośląskie. W zakres wdrożenia wejdą też scenariusze szkoleniowe z uwzględnieniem sytuacji awaryjnych. W ramach kontraktu Qumak świadczył będzie przez 24 miesiące usługi gwarancyjne.
- Rozwój i sprzedaż produktów własnych to jeden z filarów naszej strategii na lata 2017-20. Jesteśmy przekonani o bardzo dużym potencjale rozwiązań symulacyjnych, nie tylko na rynku polskim, ale również globalnym. Za pierwszym kontraktem na dostawę symulatora pojazdu trakcyjnego, powinny, jeszcze w tym roku, przyjść kolejne. Prowadzimy intensywne rozmowy handlowe z kilkoma podmiotami w tym zakresie – mówi, cytowany w komunikacie Tomasz Laudy, prezes Qumaka.
Grupa podkreśla, że symulator to projekt perspektywiczny. Wytworzone rozwiązania i technologie mogą zostać wykorzystane w przyszłości do budowy symulatorów innych pojazdów, nie tylko szynowych.
– Następnym krokiem, który planujemy jest rozwój innych produktów symulacyjnych, bazujących na stworzonym przez nas „silniku", a także sprzedaż naszej technologii na rynkach zagranicznych – zapowiada prezes Laudy.