Z żądaniem umieszczenia w porządku obrad tej ostatniej uchwały wystąpili akcjonariusze mniejszościowi, którzy zawiązali niedawno porozumienie. Informowali wtedy, że posiada ono ponad 12 proc. kapitału i prawie 10 proc. głosów. Zwracali też uwagę, że większość kapitału akcyjnego nie ma swojego przedstawiciela w radzie. – Pomijając już kontrowersyjną na rynku publicznym, jeśli chodzi o standardy corporate governance, sprawę uprzywilejowania głosów części akcjonariatu, uważamy, że tak znaczący pakiet powinien przede wszystkim mieć reprezentanta w radzie – podkreślają.

Wskazują jednocześnie na kwestie, które ich niepokoją, w tym na pożyczkę udzieloną zależnej Comperii Ubezpieczenia z kilkumiesięcznym terminem spłaty. Zapytaliśmy giełdową spółkę czy pożyczka nie niesie ze sobą ryzyka, ale do czasu zamknięcia tego wydania gazety nie otrzymaliśmy odpowiedzi.