Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 09.08.2018 05:00 Publikacja: 09.08.2018 05:00
Siarhei Kostevitch, prezes Asbisu
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
Siarhei Kostevitch, dyrektor generalny Asbisu, podkreśla, że w tej branży najlepsze jest drugie półrocze. W jego ocenie opublikowana w marcu prognoza na 2018 r. jest wykonalna. Zakłada przychody pomiędzy 1,8 mld a 1,9 mld USD i 9–10 mln USD zysku netto.
W I półroczu wszystkie linie produktowe Asbisu zwiększyły sprzedaż. Największą dynamikę widać w segmencie smartfonów. Rok do roku przekracza 170 proc. Smartfony odpowiadają za 38 proc. przychodów grupy. To o 14 pkt proc. więcej niż w takim samym okresie ubiegłego roku. Dobrze wypadł też segment procesorów, twardych dysków i laptopów. Ta ostatnia kategoria w I półroczu przyniosła spółce niemal 62 mln USD przychodów wobec 43,6 mln USD rok temu. Ten ponad 40-proc. wzrost może dziwić, zważywszy na statystyki mówiące o ostrym spadku sprzedaży komputerów na krajowym rynku. W pierwszym półroczu kupiono ich o 9 proc. mniej niż rok temu – szacuje firma badawcza IDC. Warto jednak odnotować, że Polska nie jest dla Asbisu istotnym rynkiem. Nie znajdziemy jej w zestawieniu dziesięciu największych krajów pod względem przychodów. Prym wiodą natomiast Rosja, Ukraina, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Kazachstan.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Informatyczna grupa wypracowała w I kwartale 2025 r. solidne wyniki. Jakie będą kolejne miesiące?
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Początek roku na rynku rodzimych spółek technologicznych zaczął się słabo – przez pierwsze trzy miesiące zrealizowano jedynie 35 transakcji wysokiego ryzyka. Branży doskwiera deficyt zagranicznych inwestorów.
Polska spółka podpisała kontrakt z firmą Aplikacje Krytyczne. Będzie świadczyć usługi dla systemu e-Urząd Skarbowy. Wartość umowy może sięgnąć 44,6 mln zł. To niemal tyle samo, ile wynosi kapitalizacja firmy na giełdzie.
Pierwszy kwartał 2025 roku minął giełdowym telekomom bez fajerwerków. Rok temu miały nadzwyczajne zyski, których w tym roku nie dało się powtórzyć. Kolejne kwartały będą wyglądać lepiej. Nie tylko dlatego, że Orange Polska właśnie sprzedał spółkę handlującą energią.
Polska firma podpisała warunkową umowę nabycia Data Desk, spółki działającej w Ameryce Północnej i Południowej. Rynek transakcję ocenił pozytywnie. Kurs rośnie o prawie 7 proc.
Informatyczna spółka miała udany zeszły rok. Zwiększyła przychody i zyski. Jaki będzie 2025 rok?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas