Qumak jest dziś antybohaterem sesji na GPW. Jego akcje tracą najmocniej na całym rynku. Przed południem przecena sięga 19 proc. Jest efektem informacji o tym, że wspólnicy Euvika nie obejmie akcji serii N giełdowej spółki, gdyż według otrzymanych interpretacji fiskusa transakcja byłaby opodatkowana wysokim podatkiem.
„Zarząd Euvic potwierdza, że Euvic jest w dalszym ciągu zainteresowany ścisłą współpracą, a także będzie wspierać Qumaka w prowadzonej restrukturyzacji. Jednocześnie deklaruje udział w pracach mających na celu wypracowanie alternatywnego scenariusza dla potencjalnej transakcji połączenia potencjałów firm Euvic i Qumak" – czytamy w komunikacie.
Zarząd giełdowej spółki informuje, że rozważy zarówno scenariusz wskazywany przez Euvic, jak i inne opcje, biorąc równocześnie pod uwagę aktualną sytuację związaną z możliwościami kontynuacji działalności przez spółkę.
Euvic podał, że Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wydał dwie interpretacje, z których wynika, że transakcja objęta listem intencyjnym w dotychczasowej strukturze będzie podlegała opodatkowaniu podatkiem dochodowym w wysokości nawet niemal 38 mln zł. Zarząd Euvika i wspólnicy tej spółki nie kryją zaskoczenia powyższą interpretacją.
