Ważą się losy informatycznego Qumaka, a jego notowania mocno się wahają. W ostatnich dniach na rynek trafił szereg informacji, a najistotniejsza dotyczyła rozpoczęcia starań o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego. Jednocześnie przedłużono przegląd opcji strategicznych – miał zakończyć się w czwartek. Zarząd poinformował, że ruszyły rozmowy z potencjalnymi inwestorami i potrzebny jest dłuższy czas na wzajemne ustalenia.
W piątek rano kurs zyskiwał ponad 5 proc., po kilku godzinach spadł pod kreskę, a po południu ustabilizował się w okolicach czwartkowego zamknięcia. Qumak od dłuższego czasu ma kłopoty z płynnością. Szansą na poprawienie kondycji spółki miała być fuzja z grupą Euvic, ale nie doszła do skutku z uwagi na niekorzystną dla wspólników Euvika interpretację podatkową transakcji. W efekcie Qumak odwołał emisje akcji, które były planowane w związku z fuzją. Nie jest on jedynym giełdowym reprezentantem branży IT, który popadł w ostatnim czasie w tarapaty. W tym gronie są też m.in. Indata, Cube.ITG, Sygnity czy Action.
Ta ostatnia spółka walczy o wyjście na prostą już drugi rok. Wydawało się, że do głosowania nad układem dojdzie niedługo, ale sprawa się skomplikowała – wierzyciele wystąpili z własnymi propozycjami układowymi. Takimi, które według zarządu są nie do przyjęcia. Z kolei w Indacie najwięcej kontrowersji budzi zachowanie byłego prezesa i znaczącego akcjonariusza Grzegorza Czapli, który sprzedawał swoje walory, zapewniając, że w spółce nic złego się nie dzieje. Tuż potem okazało się, że stoi na skraju bankructwa.
Spółką o największej kapitalizacji w branży IT jest Asseco Poland, wyceniane na 3,8 mld zł. Qumak jest wart niespełna 40 mln zł. kmk
Notowania akcji na stronie: