Notowania DataWalk we wtorek rano zyskują na wartości. Przed godz. 10 kurs rośnie o prawie 8 proc.
„Oprogramowanie DataWalk zostanie wdrożone w celu wsparcia działalności United States Department of Labor Office of Inspector General w zakresie dochodzeń związanych z niegospodarnością i nadużyciami w szczególności w odniesieniu do umów związanych z finansowaniem pomocowym dotyczącym COVID-19 i aktem CARES" " - czytamy w komunikacie. Zarząd podkreśla, że uznał fakt otrzymania zamówienia za informację poufną, ponieważ istnieją przesłanki, że zamówienie ponownie potwierdza możliwość skutecznego konkurowania o projekty w federalnych instytucjach rządowych USA oraz może mieć pozytywny wpływ na przyszłą pozycję konkurencyjną grupy kapitałowej w Ameryce Północnej.
Platforma DataWalk znajduje zastosowanie w zakresie analityki śledczej w sektorze publicznym i finansowym m.in. w walce z przestępczością (amerykańskie agencje), wyłudzeniami (ubezpieczyciele) i przy identyfikacji nadużyć (administracja centralna). Spółka była notowana na NewConnect od 2012 r., a w zeszłym roku zadebiutowała na rynku głównym. Obecnie jej kapitalizacja oscyluje w przedziale 700-800 mln zł.
- Rozwijamy się szybciej niż zakładaliśmy. Udało nam się pozyskać dużych, ważnych klientów w USA - amerykańskie instytucje wybrały naszą ofertę. To pokazuje, że możemy skutecznie konkurować z dwoma największymi graczami w sektorze analityki powiązań, czyli Palantirem i IBM i2. Jeszcze kilka lat temu wydawało się nierealne, że niewielka firma z Europy Środkowo -Wschodniej będzie w stanie przełamać ten duopol, natomiast to właśnie się dzieje – tak w niedawnej rozmowie z „Parkietem" mówił prezes spółki, Paweł Wieczyński.
