CD Projekt zareagował na falę krytyki, jaka wylała się na studio po tym jak na rynek zaczęły trafiać negatywne opinie dotyczące wersji konsolowych „Cyberpunka". W mediach społecznościowych pojawiło się dziś oświadczenie zarządu. Przeprasza w nim graczy za to, że w wersjach konsolowych pojawiają się błędy.
„Powinniśmy poświęcić więcej uwagi temu, żeby gra działała lepiej na PS4 i Xbox One" – czytamy w oświadczeniu. Zarząd deklaruje, że część problemów i błędów już została usunięta. Zasygnalizował również, że na horyzoncie są dwie „łatki"- pierwsza ukaże się w styczniu, a następna w lutym.
„Poprawki nie sprawią, że gra na konsolach poprzedniej generacji będzie odbywała się tak samo, jak na komputerze osobistym o wysokich parametrach czy na konsolach nowej generacji, ale będzie to doświadczenie bliższe im niż obecnie. Docenimy to, jeśli dacie nam szansę. Natomiast jeśli nie jesteście zadowoleni z gry na konsole i nie chcecie czekać na aktualizację, możecie zwrócić się po zwrot pieniędzy" – zadeklarował zarząd.
Tymczasem na giełdzie trwa wyprzedaż akcji CD Projektu. Po mocnej przecenie z czwartku i piątku, w poniedziałek kurs studia spada jeszcze niżej. Kilka minut po rozpoczęciu sesji za akcję trzeba było zapłacić 240 zł, co oznaczało spadek aż o 25 proc. Wyprzedaży towarzyszy bardzo wysoki wolumen. Przed godz. 10 kurs spada o 18 proc. do niespełna 262 zł. W ciągu niecałej godziny właściciela zmieniły już akcje o wartości sięgającej 300 mln zł, co stanowi ponad połowę obrotu na całym WIG20.