WIG.GAMES w poniedziałek zyskiwał 1,5 proc., ale nadal jest o ponad jedną czwartą niżej niż na początku roku. Za to tąpnięcie odpowiada przede wszystkim CD Projekt i to również ten gigant w poniedziałek ciągnął indeks w górę. Akcje CD Projektu po południu zyskiwały ponad 5 proc.
Wynik zaskoczył in plus...
Na rynek trafiają już raporty za I kwartał. Udany początek roku ma za sobą Creepy Jar. Jego akcje w poniedziałek zyskiwały ponad 4 proc. w reakcji na publikację wstępnych szacunków. Przychody wyniosły 8,2 mln zł, wobec 1,2 mln zł w I kwartale 2020 r. Zysk z działalności operacyjnej wzrósł do 4,6 mln zł z niespełna 0,7 mln zł, a zysk brutto do 5,2 mln zł z 0,86 mln zł. Na koniec marca 2021 r. spółka miała ponad 36 mln zł gotówki, wobec niespełna 28 mln zł rok wcześniej.
Przychody w I kwartale 2021 r. pochodziły ze sprzedaży „Green Hell" w wersji na PC oraz na konsolę Nintendo Switch. Krzysztof Kwiatek, prezes Creepy Jar, podkreśla, że wyniki za I kwartał 2021 r. były lepsze nie tylko niż w analogicznym okresie roku ubiegłego, ale również od rezultatów wypracowanych w ostatnim kwartale ub.r., kiedy to spółka wciąż zarabiała na wydaniu tzw. wersji co-op. Zarząd sygnalizuje, że kolejnym sprawdzianem dla „Green Hell" będzie premiera na konsole XboxOne i PS4. W tym roku spółka wyda również kolejne dwa epizody „Spirits of Amazonia". Creepy Jar od 2018 r. było notowane na NewConnect, a w kwietniu 2021 r. przeszło na rynek główny. Obecnie kapitalizacja spółki oscyluje w okolicach 0,5–0,6 mld zł.
...oraz in minus
Do przeprowadzki na główny rynek szykuje się Bloober Team. On też opublikował wyniki za I kwartał, ale w jego przypadku poniedziałkowa reakcja rynku była inna. Kurs tracił nawet 5 proc., mimo że zysk netto studia urósł o 277 proc., do ponad 5,8 mln zł. Najwyraźniej inwestorzy liczyli na jeszcze lepsze wyniki, zważywszy na fakt, że to właśnie w I kwartale na rynek trafiło „The Medium". Tytuł tuż po premierze przyniósł zwrot poniesionych nakładów na produkcję i marketing. Zarząd Bloobera w komentarzu do raportu finansowego podkreśla, że na przychody wypracowane przez najnowszą grę należy jeszcze zaczekać. Spółka będzie bowiem rozliczać przychody i koszty z produkcji przez proporcjonalnie dłuższy okres. Studio pracuje obecnie nad dwoma projektami, których szczegóły nie są jeszcze znane. Pierwszy powstaje we współpracy z partnerem. Drugi jest autorską grą spółki.