Rynek spragniony wieści z CD Projektu

„Cyberpunk" był w czerwcu najczęściej pobieraną grą w PS Store. Na wieść o tym kurs akcji poszedł mocno w górę, ale eksperci studzą entuzjazm.

Publikacja: 13.07.2021 05:14

Wycena CD Projektu zarządzanego przez Adama Kicińskiego w ostatnim czasie wzrosła, ale nadal jest o

Wycena CD Projektu zarządzanego przez Adama Kicińskiego w ostatnim czasie wzrosła, ale nadal jest o ponad połowę niższa niż w grudniu, przed premierą „Cyberpunka”.

Foto: materiały prasowe

CD Projekt był gwiazdą poniedziałkowej sesji na GPW. Kurs studia rósł o 6 proc. do niemal 200 zł. Zwyżce towarzyszył wzmożony obrót. Tylko w I połowie sesji właściciela zmieniły akcje o wartości przekraczającej 120 mln zł, co stanowiło niemal 40 proc. obrotów w całym WIG20.

Jak czytać statystyki

– Ten wzrost cen akcji CD Projektu może być w dużej mierze czystą spekulacją spowodowaną informacją, że „CP 2077" był najczęściej pobieraną (co nie musi oznaczać, że kupowaną) grą w czerwcu w PS Store – ocenia Maciej Kietliński, analityk Noble Securities. Dodaje, że nie można jednak wykluczyć scenariusza, w którym za znaczną część liczby pobrań „Cyberpunka" odpowiadali gracze, którzy kupili grę w preorderach lub krótko po premierze, odinstalowali z powodu licznych błędów, po czym instalują ponownie po powrocie sprzedaży do PS Store w nadziei, że powrót ten spowodowany jest poprawieniem jakości gry.

– Na niekorzyść „Cyberpunka" przemawiają niskie (i nierosnące, mimo wypuszczonych dużych aktualizacji – red.) oceny graczy, które według portalu Metacritic w wersji gry na PS4 wynoszą 3,6/10. Ponadto sezon wakacyjny co do zasady nie sprzyja wysokim wolumenom sprzedaży gier z uwagi na urlopowy charakter. Biorąc pod uwagę powyższe argumenty, myślę, że sprzedaż wersji na PS4 w czerwcu mogła nie być aż tak wysoka i wynieść kilkadziesiąt tysięcy egzemplarzy – ocena Kietliński.

Foto: GG Parkiet

Przed zbytnim optymizmem przestrzega też Michał Wojciechowski, ekspert Ipopemy Securities. – Gdyby gra utrzymała się w top 10 również w przyszłym miesiącu, uznałbym to za pozytywny sygnał, że sprzedaż ma też potencjał bardziej długoterminowy – mówi.

„Cyberpunk" zadebiutował 10 grudnia 2020 r. i zapoczątkował mocną przecenę akcji studia, przede wszystkim z powodu licznych błędów w wersjach konsolowych. Kilka dni po premierze gra została wycofana przez Sony ze sprzedaży cyfrowej w PS Store. Wróciła tam dopiero 21 czerwca.

„Wiedźmin" nadal w grze

Poniedziałkowe dobre nastroje inwestorów były też pokłosiem drugiej informacji, jaka napłynęła na rynek: studio szykuje darmowy dodatek do „Wiedźmina 3" inspirowany serialem Netfliksa.

– DLC to bardzo dobra decyzja, prawdopodobnie jego przygotowanie nie obciąży zespołu produkcyjnego, a nawiązanie do serialu Netfliksa może wesprzeć promocję gry. Jednak od strony technologicznej spodziewam się, że DLC nie będzie przekraczało zawartością tego, co już było dostępne w modyfikacjach przygotowywanych przez samych graczy – uważa Wojciechowski. Z kolei DM BDM ocena, że dodatek to gest w stronę graczy, którego celem jest odbudowa zaufania, ale nie będzie mieć wpływu na poprawę wyników spółki.

Gry z serii „Wiedźmin" sprzedały się w ponad 50 mln kopii. 21 lipca na rynek trafi mobilny „The Witcher: Monster Slayer", wykorzystujący rozszerzoną rzeczywistość.

Technologie
Firmy chcą inwestować w nowe technologie
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Technologie
Huuuge: „skupy akcji nie są priorytetem”. Mamy komentarz analityka
Technologie
Creotech dzieli biznes. Kwanty wejdą na giełdę
Technologie
Ruszyła karuzela nazwisk kandydatów na nowego prezesa UKE
Technologie
Miliardy na cyberochronę
Technologie
Co daje siłę walorom Orange Polska