"Decyzja została podjęta. Odmawiam podpisania nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji i kieruję ją do Sejmu do ponownego rozpatrzenia, tzn. że ją [...] wetuję. Tym samym zamykam ten temat, oddaję to Sejmowi do ponownego rozpatrzenia" – powiedział Duda podczas konferencji prasowej.
Jednocześnie poinformował, że jest zwolennikiem rozwiązania, zmierzającego do ograniczenia "ilość udziałów i akcji posiadanych przez podmioty zagraniczne w spółkach, które są czy będą posiadaczami koncesji medialnych w naszym kraju". Apelował, żeby żeby to zrobić w sposób uporządkowany, bez tzw. wrzutek legislacyjnych, czyli "wrzucania poprawek w drugim czytaniu".
Prezydent zdecydował na zawetowanie nowelizacji, gdyż w jego ocenie narusza ona polsko-amerykański Traktat o stosunkach handlowych i gospodarczych z 21 marca 1990 roku. Podkreślił, że spod przepisów traktatu mogą być wyłączone inwestycje związane z mediami, ale - jak zaznaczył – dotyczy to inwestycji przyszłych.
Tymczasem – jak powiedział prezydent – "cała ustawa i cała ta zmiana dotyczy podmiotów, które już dzisiaj są obecne na rynku i które już dzisiaj posiadają tutaj swoje inwestycje, swoją własność, które już dzisiaj na naszym rynku w tym zakresie prowadzą działalność gospodarczą".
Podkreślił też, że chodzi o podmioty, które uzyskały koncesję.