Komentarz surowcowy DM BOŚ - ropa naftowa, złoto

ROPA NAFTOWA

Zaskakujący spadek zapasów ropy naftowej w USA.

Publikacja: 22.06.2023 08:59

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Foto: parkiet.com

Mimo słabego początku wczorajszej sesji, notowaniom ropy naftowej udało się w środę wyjść na spory plus – ceny ropy WTI oraz ropy Brent zwyżkowały o 1,6-1,8%, co zwiększa szanse na wzrostowe zakończenie bieżącego tygodnia. Niemniej, także dzisiaj pojawią się dane, które o tym zakończeniu będą decydować.

Chodzi o dane dotyczące zapasów ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych. Wczoraj Amerykański Instytut Paliw (API) podał, że według jego szacunków, w poprzednim tygodniu zapasy ropy naftowej w USA spadły o 1,25 mln baryłek. To zaskakująca zniżka, bowiem przeciętnie oczekiwano delikatnej zwyżki zapasów ropy naftowej w USA, a jeśli pojawiały się prognozy jej obniżki, to miała być to obniżka symboliczna.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Co prawda API nie ma dostępu do wszystkich danych z rynku, jednak na ogół raport tej instytucji jest dobrym prognostykiem tego, co dzień później przedstawia amerykański Departament Energii (DoE). Dziś departament przedstawi bowiem swój raport na temat zmiany zapasów paliw w USA – potwierdzenie obniżki zapasów byłoby dla cen ropy pozytywnym sygnałem.

Zaskakujące wczoraj okazały się nie tylko dane dotyczące zapasów paliw, lecz także reakcja inwestorów na wypowiedź prezesa Fed, Jerome Powella, w amerykańskim Kongresie. Powell zaznaczył bowiem wyraźnie, że uważa za zasadne utrzymanie przez Fed jastrzębiej polityki monetarnej, z opcją dwóch kolejnych podwyżek stóp procentowych do końca bieżącego roku. Wysokie stopy procentowe uderzają natomiast we wzrost gospodarczy, a tym samym, w popyt na ropę. Jastrzębie podejście Fed może być jednak interpretowane także pozytywnie – jako sygnał, że w gospodarce amerykańskiej jest na tyle dobrze, że na podwyżki stóp Fed po prostu może sobie pozwolić.

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

ZŁOTO

Cena złota w dół po wystąpieniu Powella.

Wczorajsza sesja na rynku złota przyniosła nieco podwyższoną zmienność, jednak i tak okazała się wyjątkowo spokojna, biorąc pod uwagę fakt, że to właśnie wczoraj miało miejsce wyczekiwane wystąpienie prezesa Rezerwy Federalnej, Jerome Powella, w amerykańskim Kongresie.

Powell zaprezentował jastrzębi ton – ocenił, że dalsze podwyżki stóp procentowych w USA są zasadne, biorąc pod uwagę wciąż wysoki poziom inflacji. Taka wypowiedź jest spójna z tym, co sugerowali inni przedstawiciele Fed w ostatnich dniach, m.in. szef Fed z Atlanty, Raphael Bostic, który ocenił, że instytucja ta najprawdopodobniej powinna poczekać z ewentualną decyzją o zakończeniu lub kontynuacji cyklu podwyżek stóp do okresu po lipcowym posiedzeniu.

Notowania złota zareagowały nadzwyczaj łagodnie na jastrzębie wypowiedzi Powella. Świadczy to o dwóch sprawach. Po pierwsze, inwestorzy ewidentnie i tak oczekują, że jesteśmy już blisko końca cyklu podwyżek stóp procentowych w USA, co limituje potencjał wzrostowy dolara i hamuje spadki cen złota. Po drugie, złoto jest nadal traktowane przez inwestorów jako tzw. bezpieczna przystań oraz namacalne aktywo, chroniące oszczędności w okresie obecnej wysokiej inflacji oraz niepewności polityczno-gospodarczej.

Notowania złota – dane dzienne

Notowania złota – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Surowce
Złoto po 3000 dolarów
Surowce
Inwestorzy polubili srebro?
Surowce
Chiny znów wywołują spadki
Surowce
Czas na srebro?
Surowce
Tanie paliwa. Będą niższe stopy?
Surowce
Sprawa ceł winduje ceny złota