Komentarz surowcowy DM BOŚ - ropa naftowa, złoto

ROPA NAFTOWA

Niższe zapasy ropy w USA, wyższy import do Chin.

Publikacja: 13.04.2023 10:26

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Dorota Sierakowska analityk Domu Maklerskiego BOŚ

Foto: parkiet.com

W tym tygodniu na rynku ropy naftowej dominują zwyżki. Notowania tego surowca pną się w górę za sprawą niższej wyceny dolara amerykańskiego, powracającego (aczkolwiek póki co nietrwałego) optymizmu na światowych rynkach finansowych oraz obaw związanych z podażą ropy naftowej.

Wczoraj uwagę inwestorów na rynku ropy naftowej przyciągnął raport Departamentu Energii USA, dotyczący zapasów paliw w tym kraju. Same zapasy ropy zwyżkowały nieoczekiwanie o 597 tys. baryłek do poziomu 470,5 mln baryłek, przy oczekiwaniach ich niewielkiej zniżki. Niemniej, wzrost zapasów ropy to efekt głównie uwolnienia kolejnej porcji rezerw strategicznych ropy w USA oraz słabszego eksportu. Jednocześnie, w poprzednim tygodniu zniżkowały zapasy benzyny i destylatów.

Sam raport na temat zapasów przeszedł wczoraj bez większego echa, głównie za sprawą żywiołowej reakcji inwestorów na wcześniejsze dane dot. inflacji w USA, które przyczyniły się do wzrostu cen ropy naftowej.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Natomiast dzisiaj na pierwszy plan na rynku surowców wysuwają się dane dotyczące handlu zagranicznego Chin, w tym informacje związane z importem surowców. Według nich, w marcu import ropy naftowej do Chin wyniósł 52,3 mln ton, czyli około 12,3 mln baryłek dziennie – co oznacza wzrost aż o 22% w ujęciu rdr (w marcu 2022 r. import ropy do Chin wynosił około 10,1 mln baryłek dziennie). Dane z Chin nie były jednak zaskoczeniem – w marcu spodziewano się wzrostu aktywności lokalnych rafinerii.

Ogólnie, kolejne miesiące na rynku ropy naftowej mogą być okresem obaw o podaż tego surowca. Co prawda produkcja ropy w USA ma rosnąć, ale ograniczenie wydobycia przez OPEC oraz oczekiwany wzrost popytu w Chinach ograniczają potencjał do zniżek cen ropy.

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

ZŁOTO

Cena złota w górę po danych dot. inflacji w USA.

Wczorajsza sesja na rynku złota przyniosła więcej nerwowości, ale ostatecznie nie była zaskoczeniem. Odczyt inflacji w Stanach Zjednoczonych okazał się niższy nawet od niewygórowanych oczekiwań, co poskutkowało spadkiem wartości amerykańskiego dolara oraz zwyżką notowań złota. Dzisiaj wzrost jest kontynuowany, a cena złota powróciła do okolic 2040 USD za uncję.

Ten poziom jest obecnie istotnym technicznym oporem na wykresie notowań złota, więc może pojawić się tu pewna presja podażowa. Współgra ona z sytuacją na indeksie amerykańskiego dolara, który z kolei obecnie porusza się przy ważnym technicznym wsparciu.

Techniczne bariery mogą zatrzymać obecne trendy, jednak możliwe, że na chwilę. Na rynku wciąż widać słabość dolara, która może w dłuższym horyzoncie sprzyjać kontynuacji trendu wzrostowego na rynku złota.

Notowania złota – dane dzienne

Notowania złota – dane dzienne

Foto: DM BOŚ

Dorota Sierakowska

Analityczka surowcowa

Surowce
Wyjazd na Święta tańszy niż rok temu. Powinno być jeszcze taniej
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Surowce
Złoto niewzruszone
Surowce
Załamanie cen ropy naftowej
Surowce
Blask złota nie gaśnie
Surowce
Nie tylko złoto rozpala emocje
Surowce
Cła windują ceny miedzi