Poprzedni tydzień był dla notowań miedzi fatalny. Cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych w połowie sierpnia tąpnęła silnie w dół, schodząc chwilowo nawet poniżej poziomu 2,60 USD za funt, czyli na najniższy poziom od czerwca 2017 roku. Niemniej, bieżący tydzień na tym rynku jest znacznie lepszy. Notowania miedzi w USA odreagowują zniżki z poprzedniego tygodnia i poruszają się już niewiele poniżej poziomu 2,70 USD za funt. Jeśli dzisiaj sytuacja się diametralnie nie zmieni, to cena miedzi odnotuje pierwszy wzrostowy tydzień od miesiąca.
Z fundamentalnego punktu widzenia, na razie brakuje silnych argumentów wspierających zarówno stronę popytową, jak i podażową. Z jednej strony, mocnym ciosem w ceny miedzi okazało się zażegnanie groźby strajku w kopalni Escondida w Chile po ostatecznym wynegocjowaniu kompromisowych kontraktów płacowych dla pracowników kopalni. Dodatkowo, zakończone wczoraj dwudniowe rozmowy dyplomatów chińskich i amerykańskich nie przyniosły żadnego przełomu, co oznacza, że trudno oczekiwań istotnych zmian w kwestii konfliktu handlowego na linii USA-Chiny, przynajmniej w najbliższej przyszłości. Zamiast tego, wchodzą w życie kolejne rundy wysokich ceł. Co więcej, obawy inwestorów wzbudza perspektywa obniżenia się popytu na miedź w Chinach ze względu na prowadzone w tym kraju działania mające na celu ochronę środowiska, w tym zamykanie lub ograniczanie działalności hut.
Notowania miedzi w USA – dane dzienne
Z drugiej strony, powyższe czynniki, negatywnie wpływające na ceny miedzi na globalnym rynku, są dyskontowane przez inwestorów już od wielu tygodni. Dynamiczne zniżki notowań miedzi trwały przez dwa miesiące niemal nieprzerwanie, co stworzyło pole do odreagowania wzrostowego. Potencjał spadkowy notowań miedzi wciąż istnieje (ważne wsparcie na wykresie tego metalu do okolice 2,45-2,50 USD za funt), jednak jest on już niewielki.
KAWA
Balansowanie cen kawy arabica przy poziomie 1 USD za funt.