- Dziś złożyłem dwa wnioski do prokuratury. Pierwszy wniosek za działanie na szkodę spółki, jeżeli chodzi o Olefiny III. Obniżenie kapitalizacji spółki, straty na 23 miliardów złotych, jeżeli chodzi o zarządy – tłumaczył Daniel Obajtek. - Drugi wniosek skierowałem do prokuratury za pomoc w uniknięciu odpowiedzialności związanej z kwestiami firmy konsultingowej pana Bartłomieja Sienkiewicza i firm powiązanych z nim – dodał.
Przed ogłoszeniem informacji o pozwach Daniel Obajtek odniósł się do kwestii z nimi związanymi.
Czytaj więcej
Orlen złożył pozwy przeciwko Danielowi Obajtkowi i Michałowi Rogowi, czyli byłym członkom zarządu spółki – podał PAP. Spółka domaga się zwrotu pieniędzy, które miały być przeznaczone na cele prywatne, np. wizyty w hotelach i restauracjach.
Daniel Obajtek o nowym zarządzie: „To jest zaoranie Orlenu”
Nowy zarząd Orlenu postanowił zatrzymać sztandarową inwestycję Obajtka, czyli Olefiny III, bo uważa, że jest nierentowna.
- Dlaczego podejmowaliśmy takie decyzje, jeżeli chodzi o rozwój petrochemii? Tak naprawdę dlatego, byśmy mogli ratować polską petrochemię. Przyjęliśmy bardzo śmiały plan rozwoju polskiej petrochemii. Podjęliśmy decyzję, która była analizowana jeszcze paręnaście lat wcześniej, że w momencie, kiedy wygasi się stare olefiny, praktycznie petrochemia przestanie w Polsce istnieć. Podjęliśmy decyzję, że budujemy nową petrochemię, petrochemię, która będzie petrochemią przyszłości. Olefiny III to była największa inwestycja w Europie, jedna z największych inwestycji na świecie. To miał być produkt, który miał uzupełnić całe rynki, nie tylko polskiej, ale i całej Europy. W żadnym wypadku nie był przesadzony– tłumaczył Daniel Obajtek podczas konferencji.