Orlen przeprowadził testy na utratę wartości aktywów zależnej litewskiej grupy kapitałowej Orlen Lietuva, do której należy m.in. rafineria w Możejkach. W ich efekcie przewiduje ujęcie, w skonsolidowanym raporcie za 2023 r., ujemnych odpisów aktualizujących wartość aktywów trwałych tego podmiotu w wysokości około 100 mln zł. Chodzi zwłaszcza o majątek rafineryjny.
Co ciekawe, w Orlenie Lietuva wzrosła zarówno wartość aktywów trwałych (jest związana z realizowanymi obecnie inwestycjami), jak i prognozowana kwota zdyskontowanych przyszłych przepływów pieniężnych (wynika z poprawy warunków makroekonomicznych). W tym drugim przypadku zwyżka była jednak mniejsza niż w pierwszym, co wprost przełożyło się na planowany odpis aktualizujący.
Z kolei w raporcie jednostkowym za 2023 r. Orlen przewiduje przeprowadzenie operacji polegającej na odwróceniu odpisu aktualizującego wartość udziałów w Orlen Lietuva o około 1,8 mld zł. Operacja ta jest przede wszystkim następstwem dobrych wyników operacyjnych osiągniętych przez litewską grupę, co z kolei wpłynęło na istotne zmniejszenie jej zadłużenia netto. Wynika też z przyszłych przepływów pieniężnych, które planuje uzyskać w ramach inwestycji rozwojowych, w tym w biopaliwa.
Czytaj więcej
Z powodu niskich cen gazu i prądu, trudno za to będzie oczekiwać dobrych wyników w biznesach wydobywczym i energetycznym. Ponadto spółka ciągle nie informuje o sytuacji w petrochemii.
Planowane jednorazowe zdarzenia księgowe są obecnie przedmiotem badania biegłego rewidenta i mogą ulec zmianie. Ponadto Orlen informuje, że trwają analizy wartości pozostałych aktywów. Ile ostatecznie wyniosły odpisy jak wpłynęły na wyniki finansowe będzie wiadomo 25 kwietnia, czyli w dniu, w którym koncern planuje opublikować zaudytowane raporty za ubiegły rok.