W piątek rada nadzorcza Bogdanki rozpatrzy wniosek o odwołanie prezesa Artura Wasila – napisał na Twitterze wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Powodem są słabsze dane dotyczące wydobycia.
–Jestem po rozmowie z Prezesem Grupy Enea Pawłem Majewskim ( Bogdanka należy do Enei – red.). W piątek podczas Rady Nadzorczej LW Bogdanka rozpatrzony zostanie punkt o odwołaniu Prezesa A. Wasila - napisał Sasin.
Chwilę przed tą informacją Bogdanka przekazała, że w związku z pojawieniem się nagłych i nieprzewidywalnych utrudnień w prowadzeniu wydobycia Lubelski Węgiel Bogdanka ponownie obniżyła cel produkcyjny na ten rok do ok. 8,3 mln ton węgla handlowego z oczekiwanych wcześniej 9,2 mln ton. – W ścianie 3/VII/385 uruchomionej w dniu 31.08.2022 r. nastąpił nagły i niespodziewany wzrost ciśnienia eksploatacyjnego, w wyniku czego doszło do jej zaciśnięcia – czytamy w komunikacie. Spółka podjęła działania w celu uwolnienia zaciśniętych sekcji i wznowienia eksploatacji. – Działania, z uwagi na skalę zjawiska, są skomplikowane pod względem technicznym i organizacyjnym – czytamy w komunikacie.
Z kręgów zbliżonych do rządu dowiadujemy się, że powodem postawienia wniosku o odwołanie prezesa Bogdanki są słabsze dane dotyczące wydobycia surowca. – W obecnej, napiętej sytuacji podażowej węgla, nie możemy pozwolić sobie na takie sytuacje – dowiadujemy się.