Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 28.02.2022 21:00 Publikacja: 28.02.2022 21:00
Foto: Adobestock
Notowane na warszawskiej giełdzie spółki górnicze Bogdanka, Jastrzębska Spółka Węglowa, Bumech odnotowały wysokie zwyżki wartości swoich akcji. Kursy rosły nawet o ponad 20 i blisko 30 proc. To reakcja rynku na sankcje nałożone w weekend na Rosję w konsekwencji agresji na Ukrainę. Odbiorcy surowców kierują swoją uwagę na rodzimych dostawców, obawiając się o ograniczenie podaży surowca, zwłaszcza że cena węgla w portach ARA wzrosła w poniedziałek o 20 proc., kształtując się na poziomie ok. 262 USD za tonę w dostawach na marzec. Zdaniem analityków w konsekwencji wprowadzonych sankcji na Rosję, w tym wykluczenia części jej banków z systemu rozliczeń finansowych SWIFT, nie możemy wykluczyć, że Putin podejmie decyzję o ograniczeniu eksportu surowców do Unii Europejskiej. – Myślę, że UE takiego zakazu importu nie wprowadzi. UE importuje ogółem 40 proc. węgla z Rosji. To jeden z największych dostawców – mówi Jakub Szkopek z Erste Securities. Dodaje, że jednocześnie mamy kryzys energetyczny, a wszędzie na świecie pojawią się ograniczenia eksportowe. Jest tak w Indonezji, USA i Australii.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Znaczenie KGHM dla Europy jest ogromne. Niekoniecznie musimy sprzedawać miedź poza Unię. Szacujemy, że do wydobycia z eksploatowanych już w Polsce złóż mamy jej jeszcze kilkanaście milionów ton – mówi Andrzej Szydło, prezes spółki.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Władze JSW zdają sobie sprawę z ryzyka utraty płynności w tym roku, ale robią wszystko, aby do tego nie dopuścić. Ta deklaracja padła na Europejskim Kongresie Gospodarczym w czasie panelu poświęconemu górnictwu.
W stosunku do pierwotnych założeń projekt sztandarowej inwestycji realizowanej w rafinerii w Możejkach jest opóźniony i droższy. Nie wiadomo też, jakie ostatecznie otrzyma wsparcie i jaka będzie jego opłacalność.
W 2026 r. ma być gotowa kompleksowa ekspertyza pt. „Studium wykonalności inwestycji”. Jeśli wykaże, że projekt eksploatacji złoża soli potasowo-magnezowych jest opłacalny, wydobycie może ruszyć w ciągu ośmiu–dziesięciu lat. To bardzo ambitny termin.
Nowe propozycje mówią o przeniesieniu z firm na rządową agencję obowiązku tworzenia i utrzymywania rezerw błękitnego paliwa. W zamian te pierwsze mają ponosić tzw. opłatę gazową.
Koncern oferuje 15 zł rabatu na paliwa Vectra i Efecta oraz kupon o wartości 10 zł na kolejne zakupy. Z pierwszej promocji można skorzystać do 4 maja. Z kolei kupony można zrealizować do 16 maja. Warunek to zatankowanie minimum 30 litrów paliwa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas