PGNiG: Odmienne podejście

W opinii części analityków to, że rada nadzorcza Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa negatywnie oceniła rekomendację zarządu o niewypłacaniu dywidendy z ubiegłorocznego zysku, może być kolejnym sygnałem o nieuchronnych zmianach we władzach spółki.

Aktualizacja: 29.04.2013 07:22 Publikacja: 29.04.2013 06:00

Zarząd PGNiG, na czele którego stoi Grażyna Piotrowska-Oliwa, oraz rada nadzorcza, której przewodnic

Zarząd PGNiG, na czele którego stoi Grażyna Piotrowska-Oliwa, oraz rada nadzorcza, której przewodniczącym jest Wojciech Chmielewski, mają inną wizję podziału 1,9 mld zł ubiegłorocznego zysku wypracowanego przez spółkę.

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała Waldemar Kompała

Dotychczas oba organy firmy zazwyczaj były zgodne. Podziałem zysku zajmie się WZA 22 maja.

Odmienne stanowisko w sprawie dywidendy może być związane z zamieszaniem wokół gazociągu Jamał II, którym Gazprom chciałby dostarczać błękitne paliwo z Białorusi do Polski i na Słowację. Premier Donald Tusk w trakcie omawiania raportu na ten temat zapowiedział, że pierwszym zadaniem nowego ministra skarbu, którym został Włodzimierz Karpiński, będzie wyciągnięcie konsekwencji, w tym personalnych, wobec władz PGNiG. Od tego czasu pojawiły się spekulacje mówiące o wyciągnięciu odpowiedzialności albo wobec zarządu PGNiG, albo rady.

Analitycy obecne zawirowania oceniają negatywnie. – Każde zamieszanie polityczne wokół publicznej spółki czy jej zarządu nie sprzyja prowadzonej działalności. To samo dotyczy PGNiG, zwłaszcza że grupa jest w okresie intensywnych prac restrukturyzacyjno-optymalizacyjnych oraz jest w trakcie realizacji dużych inwestycji – mówi Kamil Kliszcz, analityk DI BRE Banku.

W grudniu ubiegłego roku PGNiG opublikowało strategię rozwoju do końca 2014?r., której głównym celem jest wzrost wartości grupy kapitałowej. Zarząd chce go osiągnąć poprzez intensyfikację poszukiwań i wydobycia, przygotowanie się do liberalizacji rynku gazu i optymalizację portfela pozyskiwanego surowca. Istotne znaczenie mają mieć działania zmierzające do redukcji kosztów.

W tym roku PGNiG planuje zainwestować 4,9 mld zł. Połowę tej kwoty chce wydać na poszukiwania i wydobycie. W ocenie zarządu na realizację tak ambitnego celu potrzebne są pieniądze również z ubiegłorocznego zysku netto, który wyniósł 1,9 mld zł. Resort skarbu już wcześniej sugerował, że pobierze dywidendę. Dziś do Skarbu Państwa należy 72,4 proc. głosów na WZA, co oznacza, że jego przedstawiciele mogą podzielić zysk spółki w sposób, jaki uznają za właściwy. Ile może więc wynieść dywidenda?

– W mojej ocenie PGNiG może wypłacić około 15 groszy dywidendy na akcję. Taki wydatek pokryłoby z bieżących wpływów uzyskanych chociażby ze sprzedaży ropy i gazu z nowych złóż w Norwegii i Polsce oraz kwot otrzymanych z Gazpromu w ramach ubiegłorocznego porozumienia dotyczącego rozliczenia dostaw gazu – twierdzi Kliszcz.

Surowce i paliwa
JSW widzi zagrożenia finansowe, ale chce je minimalizować
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce i paliwa
Nowa instalacja Orlenu na Litwie powstaje w bólach
Surowce i paliwa
KGHM o wydobyciu soli w okolicach Pucka zdecyduje w przyszłym roku
Surowce i paliwa
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o zapasach gazu
Surowce i paliwa
Orlen ruszył z wiosenną promocją na stacjach paliw
Surowce i paliwa
Firmy szykują się na różne scenariusze