Ubiegły rok bocheńska firma produkująca blachy transformatorowe i handlująca wyrobami hutniczymi zakończyła z nieco ponad 2 mld zł skonsolidowanych przychodów. To o prawie 16 proc. więcej, niż w ubiegłym roku oraz najwięcej w historii grupy.
Zysk operacyjny skurczył się o 18 proc., do 145,9 mln zł, a zysk netto o 16 proc., do 123,4 mln zł.
Głównym powodem pogorszenia wyników jest dalszy spadek cen blach do produkcji transformatorów – średnie ceny w 2011 roku były o 8 proc. niższe niż w 2010 roku. Gdy koniunktura sprzyjała, Stalprodukt osiągał znakomite zyski netto – w rekordowych latach 2007 i 2008 po 350 mln zł.
Tytuły wydanych w zeszłym miesiącu rekomendacji nie pozostawiają złudzeń: „Dawne czasy już nie wrócą" (ING Securties, zalecenie „sprzedaj" z ceną 223 zł) i „Słabe perspektywy na 2012 rok" (DM BZ WBK, zalecenie „sprzedaj" z ceną 236 zł).
Według DM BZ WBK, Stalprodukt w tym roku będzie mieć 104,5 mln zł zysku netto, prognoza ING to 114 mln zł.