– Nie chcę stawiać prognoz, czy II półrocze będzie gorsze czy porównywalne do ostatniego. Bierzemy pod uwagę to, że światowe ceny węgla koksowego w III kw. mogą być niższe, ale gdy w II kw. były wyższe, my ich nie podnosiliśmy. Liczymy na uśrednienie cykliczności cen. Będziemy szukać nowych kierunków zbytu, poza Europą – mówimy o takich krajach, jak Brazylia czy Indie – mówi „Parkietowi" Jarosław Zagórowski, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Teraz na eksport trafia 46 proc. produkcji grupy, a poza Europę ok. 2 proc. – Oczywiście wiąże się to z wyższymi kosztami transportu, więc marże będą niższe. Na pewno nie planujemy zmniejszać produkcji. Rynek jest trudny, szczególnie biorąc pod uwagę to, co dzieje się w Chinach. Ale i tak jest znacznie lepiej niż w 2009 r., gdy za żadną cenę nie dało się sprzedać naszych surowców – dodaje.
Inwestycje nie staną
Wczoraj zarząd największego w Unii Europejskiej producenta węgla koksowego (baza do produkcji stali) skomentował opublikowane w piątek wyniki półroczne (4,64 mld zł przychodów i 783 mln zł zysku netto – wyniki bliskie oczekiwań).
– Jeśli sytuacja na rynku się pogorszy, nie wykluczamy finansowania inwestycji poprzez zadłużenie. Dziś trudno powiedzieć, czy w grę wchodziłyby kredyty w bankach, czy emisja papierów dłużnych. Każdy z tych sposobów jest dobry, a my musimy wybrać najlepszy. Na razie jednak finansujemy inwestycje ze środków własnych. W I półroczu w sektorze węglowym przeznaczyliśmy na ten cel 721 mln zł (w całym 2011 r. było to 1,29 mld zł). W segmencie koksowym inwestycje wyniosły 61,7 mln zł i były o 26 proc. wyższe niż rok temu. W całej grupie nakłady na inwestycje rzeczowe wyniosły 821 mln zł – wylicza Zagórowski.
Produkcja węgla w I półroczu wzrosła w JSW o 13,4 proc. w stosunku do analogicznego okresu 2011 r. i wyniosła prawie 6,9 mln ton. – Rozbudowujemy wszystkie kopalnie z wyjątkiem Jas-Mosu, gdzie kończy się złoże. Zakład będzie przyłączony do kopalni Borynia-Zofiówka. Nie planujemy natomiast inwestycji w nowe moce w segmencie koksowniczym, bo rynek ich nie wchłonie. Stawiamy tu na inwestycje odtworzeniowe. Wyjątkiem jest rynek koksu odlewniczego – ma się lepiej, dlatego będziemy inwestować w rozwój koksowni Victoria – dodał. Przychody ze sprzedaży koksu stanowiły ostatnio połowę przychodów JSW.