Wcześniej, bo w pierwszym kwartale, wykonano tam odwiert pionowy. Wyniki badań pobranych z niego próbek były na tyle obiecujące, że skłoniły grupę do rozpoczęcia kolejnego etapu prac poszukiwawczych.
– Dzięki zbadanym już próbkom rdzenia skalnego z pierwszego odwiertu wiemy, że w Berejowie mamy węglowodory. Teraz musimy sprawdzić ich ilość oraz – co najważniejsze – czy uda się je w sposób ekonomicznie opłacalny wydobywać – twierdzi Wiesław Prugar, prezes Orlen Upstream.
Spółka informuje, że wykonanie rozpoczętego odwiertu poziomego o długości ponad 1 km potrwa 50 dni. W przyszłym roku Orlen Upstream chce przeprowadzić w nim tzw. zabieg szczelinowania hydraulicznego, co da jeszcze dokładniejsze informacje na temat łupkowego złoża. Kolejnym etapem będzie test produkcyjny, co pozwoli na zbadanie przepływu gazu w tym rejonie.
Orlen Upstream posiada obecnie w Polsce osiem koncesji na poszukiwanie gazu ze złóż niekonwencjonalnych. Dwie kolejne wkrótce powinien przejąć od ExxonMobil.
