Według obecnej wersji budżetu nakłady początkowe na budowę odkrywkowej kopalni rud miedzi i molibdenu wynoszą 2,9 mld USD (9,12 mld zł). Jesienią menedżerowie KGHM zapowiadali, że trwają prace nad aktualizacją szacunków.

Z ankiety przeprowadzonej wśród analityków (otrzymaliśmy osiem odpowiedzi) wynika, że średnia oczekiwań to 3,76 mld USD – co oznaczałoby wzrost o 30 proc. Szacunki są jednak mocno zróżnicowane – wahają się między 3,3 mld a 4,1 mld USD (wzrost o 14–41 proc.).

Prezes spółki Herbert?Wirth twierdził niedawno, że zaktualizowana kwota będzie niższa niż 4 mld USD.

Analitycy spodziewają się, że publikacja nowych szacunków może negatywnie się odbić na notowaniach KGHM. Podkreślają, że istotniejsze będą jednak inne informacje, dotyczące projektu.

– Na kurs wpływ będzie mieć głównie poziom kosztów jednostkowych projektu. Teraz są one szacowane na 1,15 USD na funt miedzi, tymczasem Antofagasta szacuje swoje koszty na 1,8 USD. Założona dla projektu cena prądu to 108 USD za MWh, a ceny spotowe w regionie sięgają 200 USD.?Do tego dochodzi wzrost płac. Sądzimy, że KGHM podniesie swoje szacunki do 1,4–1,5 USD na funt miedzi – wylicza Andrzej Knigawka, szef analityków ING Securities. Wydobycie w Sierra Gorda ma ruszyć w przyszłym roku. Docelowo kopalnia ma produkować 220 tys. ton miedzi rocznie. 45 proc. udziałów w projekcie ma japońska grupa Sumitomo.