Wczoraj walne zgromadzenie zatwierdziło wybrany dzień wcześniej zarząd gdańskiego koncernu. Na stanowisku prezesa Mirosława Bielińskiego zastąpił Andrzej Tersa, dotychczasowy prezes spółki PGE Energia Odnawialna, a wcześniej wieloletni menedżer w Enerdze Hydro.
Do władz powołano też dwóch wiceprezesów – Seweryna Kędrę, który ma odpowiadać za finanse grupy, a także Jolantę Szydłowską od spraw korporacyjnych. Tym samym funkcje wiceszefów koncernu przestali pełnić Roman Szyszko i Wojciech Topolnicki.
Inwestorzy negatywnie zareagowali na zmiany, co widać po spadającym kursie.
Zdaniem Pawła Puchalskiego, szefa działu analiz giełdowych DM BZ WBK tak silna przecena akcji spółki wynika z obaw co do kontynuacji dotychczasowej polityki dywidendowej. – To argument najbardziej przemawiający do zagranicznych inwestorów, którzy w gdańskim koncernie posiadają stosunkowo dużo akcji pozostających w wolnym obrocie. Oni takie rewolucyjne zmiany w zarządach spółek postrzegają jako wotum nieufności dla dotychczasowych władz – zauważa Puchalski.