Podniósł też wycenę walorów każdej z tych firm. I tak papiery Duonu wycenia na 3,78 zł. W chwili wydania rekomendacji kosztowały 2,67 zł, a na otwarciu poniedziałkowej sesji 2,75 zł. Według brokera Duon może być jednym z największych beneficjatów na liberalizującym się rynku gazu w Polsce.

Akcje Lotosu zostały wycenione na 35,5 zł. W dniu rekomendacji kosztowały 29,25 zł, a w poniedziałek rano 29,33 zł. Z kolei walory Orlen są warte według brokera 89,1 zł. W dniu rekomendacji kosztowały 70,17 zł, a w poniedziałek na otwarciu 67,55 zł. Według Prokopiuka marże rafineryjne nadal będą na wysokim poziomie i dziś nie widzi przesłanek do tego, aby miały szybko spaść. Oczekuje też umocnienia dolara względem euro, co będzie miało pozytywny wpływ na marże obu koncernów. W efekcie zyski Orlenu i Lotosu powinny rosnąć. Płocka grupa może zyskiwać też dzięki otrzymanym właśnie z BGK 150 mln dolarów kanadyjskich (około 453 mln zł) na sfinansowanie działalności w zakresie poszukiwań oraz wydobycia ropy i gazu w Kanadzie.

Wreszcie Prokopiuk lepiej ocenia Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Każdy jego papier wycenia na 7,45 zł. W dniu rekomendacji akcjami spółki handlowano z kolei na GPW po 6,67 zł, a w poniedziałek rano po 6,66 zł. W tym przypadku oczekiwana poprawa wyników ma być m.in. efektem udanych negocjacji z Gazpromem w sprawie istotnej obniżki cen gazu importowanego ze Wschodu.