W środę negatywny wpływ na wartość metalu miały obawy inwestorów przed eskalacją handlowego konfliktu między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, mogącego się odbić na globalnym wzroście gospodarczym.

 – Wojna celna może spowodować spadek eksportu chińskich wyrobów na rynek amerykański, co może się przełożyć na obniżenie popytu na surowiec w Państwie Środka (to największy globalny konsument miedzi – red.). W najbliższych miesiącach tutejsze firmy górnicze będą obserwować, czy sytuacja nie przerodzi się w wojnę handlową na pełną skalę – mówi cytowany przez agencję Bloomberg Sergio Hernandez, wiceprezes Cochilco, organizacji branżowej z Chile – największego światowego producenta miedzi. Zdaniem menedżera, choć w krótkim terminie na rynku będzie panować ostrożność, to w długim terminie nastroje przedsiębiorstw górniczych są pozytywne – w perspektywie dekady nakłady inwestycyjne w Chile na górnictwo miedzi szacowane są na 65 mld USD. Cochilco prognozuje średni kurs metalu na ten rok na 3,06 USD za funt, czyli 6,75 tys. USD za tonę.

Tymczasem w czwartek możemy poznać nowego prezesa i wiceprezesa KGHM.

Notowania akcji na stronie:

www.parkiet.com/spolka/kghm_polska_miedz