Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 27.01.2020 05:04 Publikacja: 27.01.2020 05:04
Foto: Bloomberg
Jak podkreśla Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ, inwestorzy wyprzedawali kontrakty na czerwony metal zaniepokojeni sytuacją w Chinach, które są największym globalnym konsumentem miedzi. Chodzi o zdrowie gospodarki w obliczu rozprzestrzeniającego się w Państwie Środka koronawirusa. Sierakowska podkreśla, że epidemia negatywnie wpłynęła już na turystykę, transport i handel w Chinach.
Notowania KGHM były wspierane, wbrew spadkom cen miedzi, m.in. przez deklarację prezesa Marcina Chludzińskiego w programie #PROSTOzPARKIETU. Menedżer zapowiedział, że spółka może zamknąć 2019 r. wynikiem zdecydowanie lepszym niż w 2018 r. Dobre dane płyną też z kopalni Sierra Gorda. W 2019 r. produkcja miedzi wzrosła tam o prawie 12 proc., cel na 2020 r. to zwyżka o 30 proc., do 79 tys. ton. ar
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Na razie duże koszty i konkurencja oraz słaby popyt nie pozwalają na osiąganie satysfakcjonującej rentowności. Mimo to koncern nie rezygnuje z rozwoju, poszukując dla siebie nowych możliwości wzrostu osiąganych wyników.
Grupa chce, aby tempo i skala inwestycji w projekty związane z transformacją energetyczną były zbieżne z aktualnymi uwarunkowaniami rynkowymi i zapewniały satysfakcjonującą stopę zwrotu.
Zarząd spółki stawia sobie za cel uzyskanie dostępu do złóż węglowodorów w kraju i za granicą. W tym celu grupa może wchodzić w joint venture z innymi podmiotami, jak i przejmować udziały w istniejących projektach.
Grupa planuje uzyskać dostęp do własnych złóż błękitnego paliwa zarówno w kraju, jak i za granicą. Cel ten może realizować zarówno poprzez wejście w joint venture z innymi podmiotami, jak i poprzez akwizycję udziałów w już istniejących projektach.
Elastyczne elektrownie gazowe, kotły na biomasę, zagospodarowanie odpadów, magazyny energii i ciepła oraz fotowoltaika – to scenariusze dla węglowych elektrowni Grupy Tauron.
JSW szuka sposobów, jak zredukować duże koszty działalności. W pierwszej kolejności firma zajęła się planami inwestycyjnymi, jednak koszt wydobycia węgla to największy problem firmy. Co gorsza, analitycy wieszczą złe informacje dla rynkowych perspektyw firmy.
To się nie zdarza zbyt często. Od początku lutego akcje spółek ze strefy euro przewyższyły akcje amerykańskie o aż 11 proc.
Akcje chińskiego koncernu BYD zyskiwały we wtorek na giełdzie w Hongkongu nawet 11 proc. Spółka ogłosiła, że ma technologię ultraszybkiego ładowania samochodów elektrycznych.
Inwestorzy cieszą się z sukcesów chińskich spółek technologicznych i liczą na działania stymulacyjne decydentów z Pekinu. Hang Seng radzi więc sobie znakomicie. Większość indeksów z innych krajów Azji Wschodniej jest od początku roku na minusie.
Gospodarce kanadyjskiej grozi w tym roku recesja. Kraj ten bowiem stał się celem ataku ekonomicznego USA i Chin. Fala patriotyzmu napędziła poparcie dla partii, której rządy mocno przyczyniły się do osłabienia wzrostu gospodarczego.
W czwartek indeks Hang Seng wzrósł o 2,57 proc. Polityczne obietnice Pekinu dotyczące zwiększenia konsumpcji krajowej i wzmocnienia sektora technologicznego napędzały popyt na akcje notowane w Hongkongu.
Za trzy tygodnie lubiński koncern opublikuje wyniki za ubiegły rok. Istotny wpływ na raportowane zyski mogą mieć przeprowadzone testy na utratę wartości krajowych i zagranicznych aktywów.
Chińskie władze wyznaczyły cel wzrostu gospodarczego na 2025 r. Zapowiedziały też większe wydatki fiskalne. Deficyt budżetowy może być wyższy niż w czasie pandemii. Mimo to analitycy wskazują, że osiągnięcie zaplanowanej zwyżki PKB może być dosyć trudne, choćby ze względu na wojnę handlową z USA.
Chiński rząd wyznaczył cel wzrostu gospodarczego na 2025 rok na takim samym poziomie jak na 2024 rok, czyli na "około 5 proc.".
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas