Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 11.02.2017 10:57 Publikacja: 14.10.2013 16:30
Mocno zwyżkujący WIG pokazał natomiast, że inwestorzy mogą już bez obaw używać słowa „hossa".
Foto: Bloomberg
Za nami znakomity tydzień na warszawskim parkiecie. Po optymistycznej informacji zza oceanu, że Republikanie proponują czasowe podwyższenie limitu zadłużenia USA, inwestorzy wrócili do zakupów akcji i wywindowali kursy indeksów na nowe szczyty hossy. Zyskiwały wszystkie czołowe wskaźniki GPW, a towarzyszące im wysokie obroty (w czwartek sięgnęły nawet 1,4 mld zł) potwierdziły, że nad Wisłą mamy do czynienia z prawdziwym rynkiem byka. Najlepszą sesją ubiegłego tygodnia – i jednocześnie całego roku – był czwartek. To wtedy przez nasz rynek przetoczyła się największa fala optymizmu, dzięki której WIG20 zyskał aż 3,5 proc., a WIG 2,9 proc. Na wykresie wskaźnika blue chips po raz pierwszy od wielu miesięcy pojawiły się wzrostowe sygnały – przebicie średniej z 200 sesji i linii trendu spadkowego. Michał Krajczewski, analityk Raiffeisen Brokers, uważa, że indeks może zwyżkować w najbliższym czasie do 2520 pkt lub nawet 2625 pkt. Siłą napędową WIG20 były w minionym tygodniu banki – Pekao i PKO BP.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Po niemal dziesięciu latach od pierwszych zapowiedzi i licznych zwrotach akcji, fuzja Bestu i Kredyt Inkaso najprawdopodobniej dojdzie do skutku. Które obligacje warto mieć w portfelu? Czy da się wyciągnąć wnioski na przyszłość?
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Po niemal 10-procentowej korekcie indeks S&P 500 stał się technicznie wyprzedany, a w potencjalnej poprawie pomóc może wzorzec sezonowy, z którym ciekawie komponuje się tegoroczne zachowanie Wall Street. Szkoda tylko, że wyceny amerykańskich blue chips są nadal sporo powyżej historycznej normy.
Polacy chcą korzystać z wielu różnych narzędzi płatniczych. Konsumentom zależy przede wszystkim na możliwości swobodnego wyboru metody płatności, gwarancji wygody i bezpieczeństwa podczas zakupów online i offline oraz dostępie do innowacyjnych rozwiązań – pokazuje raport „Polskie płatności: liczy się możliwość wyboru” („Paid in Poland: A story of choice”) opracowany na podstawie badania przeprowadzonego na zlecenie Mastercard.
Niezależnie od rozmów w Rijadzie polscy przedsiębiorcy mogą liczyć na szanse w relacjach z Ukrainą - mówi Jan Strzelecki, wiceszef działu gospodarki światowej rządowego think tanku Polski Instytut Ekonomiczny.
Pozytywny scenariusz dla Ukrainy jest nadal bardziej prawdopodobny - mówi Kamil Sobolewski, główny ekonomista organizacji przedsiębiorców Pracodawcy RP.
Giełdowi inwestorzy rozgrywają zakończenie konfliktu zbrojnego za wschodnią granicą jak dobrą wiadomość dla polskiej gospodarki. Wiele krajowych firm mogłoby wziąć udział w odbudowie Ukrainy. Tylko co to de facto oznacza, jaka może być skala projektów i czy pokój wystarczy, by ruszyły? Sprawdzamy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas