Sześć lat hossy w USA za nami i co dalej?

Amerykańscy inwestorzy pozazdrościli swoim europejskim kolegom styczniowych sukcesów i postanowili w lutym zakończyć prawie dwumiesięczny, dość nerwowy przystanek w dotychczasowym trendzie wzrostowym. Podążając śladem niemieckiego indeksu, amerykańskie wskaźniki rynków akcji ustanowiły nowe rekordy hossy.

Publikacja: 10.03.2015 10:00

Sześć lat hossy w USA za nami i co dalej?

Foto: GG Parkiet

Tak się składa, że w pierwszej połowie marca obchodzimy już szóstą rocznicę rozpoczęcia hossy. Gdy 6 marca 2009 r. indeks S&P500 odnotował minimum na poziomie 666 punktów, w najśmielszych snach nie wyobrażałem sobie, że zaledwie po kilku latach rynek akcji na Wall Street urośnie ponad dwukrotnie i to bez większych problemów. Sceptycy, nie bez racji, mogą podnosić argument, że ten sukces amerykańskiej giełdy nie jest realny, gdyż jest jedynie efektem drukowania pustego pieniądza przez Fed. Patrząc jednak na rzeczywiste dokonania takich firm, jak Apple, Google czy rosnące w siłę spółki biotechnologiczne, trudno jest traktować ten fenomen tylko jako miraż. Indeks grupujący spółki technologiczne ma realną szansę na pokonanie historycznego szczytu z nomen omen marca 2000 r., który wtedy wyznaczył moment pęknięcia bańki dot-comów. Po tylu latach istnieje cała rzesza zarządzających i inwestorów, którzy nie doświadczyli ówczesnego tąpnięcia. Można więc założyć, że obecna hossa nie zakończy się już dziś wyznaczeniem podwójnego szczytu na indeksie Nasdaq.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy
Parkiet PLUS
Pokojowa bańka, czyli nadzieje i realia końca wojny o Ukrainę