Biznesmeni coraz śmielej wchodzą w świat polityki

Prezesi firm z GPW nie boją się głośno wyrażać poglądów politycznych i walczyć o swoje przekonania, także gospodarcze.

Publikacja: 14.06.2015 18:27

Rafał Bauer

Rafał Bauer

Foto: GG Parkiet

Biznes z polityką przenika się od lat. Zasiadający w zarządach i radach nadzorczych spółek politycy nie dziwią, szczególnie w firmach, gdzie dominującym akcjonariuszem jest Skarb Państwa. Również w prywatnych spółkach się zdarza, że byli i aktywni politycy piastują oficjalne stanowiska: Mikołaj Budzanowski, były minister skarbu, jest członkiem zarządu Boryszewa; Wiesław Walendziak, były poseł PiS, jest członkiem rady nadzorczej Biotonu; Waldemar Dubaniowski, były szef Kancelarii Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, zasiadał w nadzorze IDMSA, Józef Oleksy zaś, były premier i marszałek Sejmu, był członkiem rad nadzorczych J.W. Construction. Miesiąc temu do nadzoru Vistuli został powołany Ryszard Petru, ekonomista, który założył niedawno partię NowoczesnaPL. Przy okazji powstania tego ugrupowania okazało się, że coraz mocniej zarysowuje się także odwrotny trend – ludzie biznesu lgną do świata polityki.

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"
Parkiet PLUS
Co z Ukrainą. Sobolewski z Pracodawcy RP: Samo zawieszenie broni nie wystarczy
Parkiet PLUS
Pokojowa bańka, czyli nadzieje i realia końca wojny o Ukrainę