Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 30.06.2015 01:59 Publikacja: 29.06.2015 12:59
Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek
Przedostatni tydzień czerwca przyniósł lekkie odreagowanie spadków na GPW. Wyprzedanie sygnalizowane przez oscylator RSI(14) okazało się wystarczającym impulsem do odbicia dla indeksów WIG, WIG20 i mWIG40. Słabością wciąż razi niestety wskaźnik małych spółek, który pogłębił dołek trendu spadkowego. Powstaje więc pytanie, czy ostatnie zwyżki to tylko korekta w zniżce czy zapowiedź powrotu na „byczą ścieżkę". Najbardziej obiecujące odbicie widoczne jest na wykresie WIG. Indeks wrócił w minionym tygodniu powyżej średniej kroczącej z 200 sesji, co teoretycznie stanowi sygnał kupna. W trwającej od 2009 r. hossie linia tej średniej była forsowana od dołu 17 razy i tylko w sześciu przypadkach sygnał ten okazywał się fałszywy. Jeśli byki wykorzystają sytuację, WIG powinien wzrosnąć w pierwszej kolejności do 54 628 pkt, a następnie do 55 730 pkt. Na tych poziomach znajdują się odpowiednio 38,2-proc. oraz 26,6-proc. zniesienia Fibonacciego dla styczniowo-kwietniowej zwyżki. Taki scenariusz pozwoliłby na wyrysowanie wzrostowej formacji odwróconej głowy z ramionami i w dłuższej perspektywie na powrót na ścieżkę wzrostu. Lekko niepokojące może być to, że w czwartek WIG podszedł pod opór 54 628 pkt, ale nie zdołał go pokonać, a na wykresie powstała formacja spadającej gwiazdy zapowiadająca zniżki (świeca z małym korpusem i długim górnym cieniem). Jeśli WIG znów spadnie poniżej 53 725 pkt (linia średniej 200-sesyjnej i 50-proc. zniesienie), zniżka może sięgnąć 52 849 pkt (61,8-proc. zniesienie) lub niższych pułapów. Taki rozwój sytuacji oznaczałby kontynuację trendu spadkowego, który zaczął się w połowie maja.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Po niemal dziesięciu latach od pierwszych zapowiedzi i licznych zwrotach akcji, fuzja Bestu i Kredyt Inkaso najprawdopodobniej dojdzie do skutku. Które obligacje warto mieć w portfelu? Czy da się wyciągnąć wnioski na przyszłość?
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Po niemal 10-procentowej korekcie indeks S&P 500 stał się technicznie wyprzedany, a w potencjalnej poprawie pomóc może wzorzec sezonowy, z którym ciekawie komponuje się tegoroczne zachowanie Wall Street. Szkoda tylko, że wyceny amerykańskich blue chips są nadal sporo powyżej historycznej normy.
Polacy chcą korzystać z wielu różnych narzędzi płatniczych. Konsumentom zależy przede wszystkim na możliwości swobodnego wyboru metody płatności, gwarancji wygody i bezpieczeństwa podczas zakupów online i offline oraz dostępie do innowacyjnych rozwiązań – pokazuje raport „Polskie płatności: liczy się możliwość wyboru” („Paid in Poland: A story of choice”) opracowany na podstawie badania przeprowadzonego na zlecenie Mastercard.
Niezależnie od rozmów w Rijadzie polscy przedsiębiorcy mogą liczyć na szanse w relacjach z Ukrainą - mówi Jan Strzelecki, wiceszef działu gospodarki światowej rządowego think tanku Polski Instytut Ekonomiczny.
Pozytywny scenariusz dla Ukrainy jest nadal bardziej prawdopodobny - mówi Kamil Sobolewski, główny ekonomista organizacji przedsiębiorców Pracodawcy RP.
Giełdowi inwestorzy rozgrywają zakończenie konfliktu zbrojnego za wschodnią granicą jak dobrą wiadomość dla polskiej gospodarki. Wiele krajowych firm mogłoby wziąć udział w odbudowie Ukrainy. Tylko co to de facto oznacza, jaka może być skala projektów i czy pokój wystarczy, by ruszyły? Sprawdzamy.
Ubiegły rok przyniósł rekordowe obroty akcjami na warszawskiej giełdzie. Ten rok pod tym względem może być jeszcze lepszy. Polskie domy maklerskie korzystają z tego faktu jedynie połowicznie. Branża musi więc stawiać na dywersyfikację.
Prognozy znanych maklerów i analityków dla indeksów największych spółek w Warszawie i Nowym Jorku, cen ropy i miedzi oraz notowań pary euro/złoty.
Mimo bardzo udanego pod względem stóp zwrotu I kwartału inwestorzy handlujący na krajowym rynku nie mogą narzekać na brak atrakcyjnie wycenianych spółek. W których analitycy widzą potencjał?
Warszawa błysnęła siłą podczas czwartkowych notowań. WIG20 zyskał prawie 1,1 proc., podczas gdy w Europie przeważały spadki.
Cena złota po raz pierwszy w historii przekroczyła poziom 3300 dolarów za uncję. Ustanowiła ona kolejny rekord. Przez pięć lat zyskała prawie tyle samo co nowojorski indeks giełdowy S&P 500.
Po burzliwych pierwszych tygodniach kwietnia pod wpływem działań zmierzających do deeskalacji globalnej wojny handlowej sytuacja na giełdach uspokoiła się na tyle, że indeksy ruszyły do odrabiania strat.
JPMorgan Chase i Bank of New York Mellon ograniczyły elektroniczną wymianę informacji z Biurem Kontrolera Waluty (OCC) po poważnym naruszeniu bezpieczeństwa systemu poczty elektronicznej organu regulacyjnego.
Analiza techniczna, fundamentalna, a może dostęp od ucha „prezesa” są gwarantem odgadnięcia, co się dzieje na rynkach?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas