Analitycy są zgodni - na razie niebezpieczeństwa bankructwa nie ma. "Musiałby się zrealizować bardzo czarny scenariusz, w którym dochodzi do gwałtownych zmian politycznych, wskutek których wzrósłby ogromnie dług publiczny, co wymagałoby zmiany konstytucji, a rezerwy walutowe zostałyby roztrwonione" - powiedział Jacek Wiśniewski, kierownik zespołu prognoz i analiz rynkowych w Pekao SA.