ECM: Poprawa nastrojów na rynku sprzyja złotemu

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

Publikacja: 16.03.2009 16:35

Początek tygodnia dla inwestorów zainteresowanych zielonym kolorem na parkietach akcyjnych można zaliczyć do udanych. Tym samym handel w końcowej fazie dzisiejszej sesji na głównych indeksach europejskich upływa w charakterze ponad 2% wzrostów. Optymizm na giełdzie przeniósł się na rynek walutowy, gdzie parze EUR/USD udało się przebić poziom 1,3000. Z publikacji makro światło dzienne ujrzała dzisiaj inflacja konsumencka mierzona zharmonizowanym wskaźnikiem HICP w Eurolandzie za luty, która wyniosła 0,4% w ujęciu miesięcznym oraz 1,2% w skali rocznej, wobec oczekiwań rynkowych odpowiednio na poziomach 0,3% oraz 1,1%. Dla porównania w styczniu wskaźnik ten odnotował wartość 1,1 % m/m oraz -0,8 % r/r. Ponadto poznaliśmy dzisiaj serię publikacji zza Oceanu, które solidarnie wpisały się w negatywny obraz sytuacji makroekonomicznej największej gospodarki świata. I tak indeks NY Empire State za marzec spadł do poziomu -38,23 pkt, wobec -32 pkt wartości prognozowanej. Spadek w obszarze wykorzystanych mocy produkcyjnych w lutym spadł do 70,9%, co w efekcie znalazło odbicie w większym niż oczekiwano regresie produkcji przemysłowej w tym samym okresie. Tym samym produkcja przemysłowa skurczyła się o 1,4% m/m, podczas gdy oczekiwano odczytu rzędu -1,2%.

To co może skłaniać do pogłębionej refleksji to odczyty dotyczące napływu kapitałów netto oraz kapitałów długoterminowych, gdzie odnotowaliśmy głęboki deficyt. I tak w pierwszym przypadku było to -148,9 mld USD, natomiast w drugim -43 mld USD. Warto nadmienić, że obie publikacje są mocno historyczne, gdyż dotyczą miesiąca stycznia, w którym to para EUR/USD mocno traciła na wartości.

O godzinie 15.01 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3026 dolara.

[b]Sytuacja techniczna eurodolara:[/b] poniedziałek stał pod znakiem systematycznej wyprzedaży waluty amerykańskiej. Notowania dość szybko wspięły się powyżej figury 1,3000 dając tym samym sygnał do wyraźnego umocnienia obozu byków. Najbliższy istotny opór umiejscowiony jest w rejonie 1,3120 – 1,3150. Analizując obraz tej pary z punktu widzenia popołudniowego układu wskaźników technicznych intra day widać, że weszliśmy w finalny etap widocznej od zeszłego tygodnia fali wzrostów. Sygnałem do wyraźniejszego spadku byłoby zejście poniżej psychologicznej bariery 1,3000. Kluczowe wsparcie umiejscowione jest obecnie w pobliżu 1,2850. Utrzymanie się kursu powyżej 1,3000 do jutrzejszego otwarcia stanowić będzie sygnał kontynuacji wyprzedaży dolara.

[b]RYNEK KRAJOWY[/b]

Handel na krajowym rynku forex sprzyjał posiadaczom krótkich pozycji. Na fali poprawy klimatu inwestycyjnego na świecie, złoty zyskiwał na wartości, kontynuując zeszłotygodniowe wzrosty. W efekcie para EUR/PLN oraz USD/PLN zbliżyły się do lokalnych dołków, które zlokalizowane są odpowiednio na poziomach 4,4100 oraz 3,3800 i jednocześnie stanowią silne wsparcia broniące przed dalszymi spadkami. Z rodzimej gospodarki nie poznaliśmy żadnych publikacji o charakterze makroekonomicznym, zatem sentyment do krajowej waluty będzie pozostawał pod wpływem nastrojów inwestorów zagranicznych. Główny indeks GPW, tj. WIG20 kończy dzień po zielonej stronie rynku, zyskując blisko 1,50%. Wszystko to działo się przy skromnych obrotach, podliczonych na szerokim rynku na niecałe 900 milionów złotych.

O godzinie 15.05 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 4,4312, a za dolara 3,3987 złotego.

[b]Sytuacja techniczna na rynku złotego:[/b] polska waluta po raz kolejny wyraźnie zyskała dzisiaj na wartości. Na rynku pary USD/PLN naruszona została psychologiczna bariera 3,4000. Jednym z katalizatorów coraz to niższych cen dzisiaj był tracący na świecie dolar. Rejon 3,3720 – 3,3880 określić można mianem ważnego wsparcia. Z uwagi na popołudniowy układ na wskaźnikach technicznych intra day oraz zmiany na rynku eurodolara przyjąć można, że znajdujemy się obecnie w obszarze lokalnego dołka. Najbliższe godziny w związku z tym przynieść mogą pierwszą próbę odreagowania. Techniczny zasięg takiego ruchu w pierwszej jego fazie wskazać można na 3,4480 – 3,4540. Niskie ceny dominują również na rynku pary EUR/PLN. Dzisiejszy dołek statystycznie był najniższy od początku lutego! Tutaj również widać wyhamowanie z zarysowującą się możliwością odreagowania. Najbliższy opór to obecnie okolice 4,4680 – 4,4750. Rejon ten określić można również jako sygnalną zmian na najbliższe sesje. Kluczowe wsparcie mogące sugerować kierunek w średnim okresie to 4,4000 – 4,4140.

Część makroekonomiczna: Łukasz Leszczyński

Część techniczna: dr Jarosław Klepacki

Okiem eksperta
Co powoduje niepewność inwestorów?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Okiem eksperta
W co gra Donald Trump?
Okiem eksperta
Jak wycenić bitcoina?
Okiem eksperta
Sytuacja na globalnych giełdach jest wciąż napięta, a dolar traci
Okiem eksperta
Historia pisze się na naszych oczach
Okiem eksperta
Obrona kluczowych wsparć na wykresach indeksów bazowych