Początek tygodnia dla inwestorów zainteresowanych zielonym kolorem na parkietach akcyjnych można zaliczyć do udanych. Tym samym handel w końcowej fazie dzisiejszej sesji na głównych indeksach europejskich upływa w charakterze ponad 2% wzrostów. Optymizm na giełdzie przeniósł się na rynek walutowy, gdzie parze EUR/USD udało się przebić poziom 1,3000. Z publikacji makro światło dzienne ujrzała dzisiaj inflacja konsumencka mierzona zharmonizowanym wskaźnikiem HICP w Eurolandzie za luty, która wyniosła 0,4% w ujęciu miesięcznym oraz 1,2% w skali rocznej, wobec oczekiwań rynkowych odpowiednio na poziomach 0,3% oraz 1,1%. Dla porównania w styczniu wskaźnik ten odnotował wartość 1,1 % m/m oraz -0,8 % r/r. Ponadto poznaliśmy dzisiaj serię publikacji zza Oceanu, które solidarnie wpisały się w negatywny obraz sytuacji makroekonomicznej największej gospodarki świata. I tak indeks NY Empire State za marzec spadł do poziomu -38,23 pkt, wobec -32 pkt wartości prognozowanej. Spadek w obszarze wykorzystanych mocy produkcyjnych w lutym spadł do 70,9%, co w efekcie znalazło odbicie w większym niż oczekiwano regresie produkcji przemysłowej w tym samym okresie. Tym samym produkcja przemysłowa skurczyła się o 1,4% m/m, podczas gdy oczekiwano odczytu rzędu -1,2%.
To co może skłaniać do pogłębionej refleksji to odczyty dotyczące napływu kapitałów netto oraz kapitałów długoterminowych, gdzie odnotowaliśmy głęboki deficyt. I tak w pierwszym przypadku było to -148,9 mld USD, natomiast w drugim -43 mld USD. Warto nadmienić, że obie publikacje są mocno historyczne, gdyż dotyczą miesiąca stycznia, w którym to para EUR/USD mocno traciła na wartości.
O godzinie 15.01 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3026 dolara.
[b]Sytuacja techniczna eurodolara:[/b] poniedziałek stał pod znakiem systematycznej wyprzedaży waluty amerykańskiej. Notowania dość szybko wspięły się powyżej figury 1,3000 dając tym samym sygnał do wyraźnego umocnienia obozu byków. Najbliższy istotny opór umiejscowiony jest w rejonie 1,3120 – 1,3150. Analizując obraz tej pary z punktu widzenia popołudniowego układu wskaźników technicznych intra day widać, że weszliśmy w finalny etap widocznej od zeszłego tygodnia fali wzrostów. Sygnałem do wyraźniejszego spadku byłoby zejście poniżej psychologicznej bariery 1,3000. Kluczowe wsparcie umiejscowione jest obecnie w pobliżu 1,2850. Utrzymanie się kursu powyżej 1,3000 do jutrzejszego otwarcia stanowić będzie sygnał kontynuacji wyprzedaży dolara.
[b]RYNEK KRAJOWY[/b]