Poprzedni impuls wzrostowy z poziomu 880 zatrzymał się niewiele poniżej szczytu i został wykorzystany do realizacji zysków. Obecny otwiera szansę na ruch w kierunku 960-970 na S&P500. Presja kupujących może być silna - na zarządzających funduszami działa efekt "nie mogę zostać w gotówce, gdy inni mają rosnące o 50% akcje". Trwający impuls będzie prawdopodobnie ostatni w trwającej od marca fali wzrostowej.
Silne wzrosty na giełdach osłabiły dolara i jena w relacji do głównych walut. Kontynuacja wzrostów indeksów powinna doprowadzić do wzrostów eurodolara w kierunku 1,4170-80, gdzie znajduje się kilka istotnych geometrii technicznych. Jen powinien osłabiać się najmocniej do funta, euro i walut "surowcowych".
Złoty praktycznie nie zareagował na zmianę sentymentu na rynkach. Notowania EURPLN utknęły w samym środku formacji trójkąta symetrycznego. Wybicie może przyjść w mniej oczekiwanym momencie. Dzisiaj decyzję w sprawie stóp procentowym podejmie RPP (konsensus 3,75%).
o 16:00 publikowane będą dane z rynku nieruchomości w USA. Zapoznamy się z dynamiką i poziomem sprzedaży domów na rynku wtórnym. Dane nie powinny zmienić technicznego układu na rynku. Jutro w centrum uwagi będą dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku oraz dane o sprzedaży nowych domów z USA.
[b]EURPLN[/b]