Droższy dolar, obawy o popyt uderzyły w cenę miedzi

Umacniający się dolar osłabił ceny miedzi. Miedź tanieje również w wyniku niepewności inwestorów co do popytu na metale przemysłowe

Publikacja: 10.07.2009 14:02

W piątek ceny miedzi spadały w reakcji na umacniającego się dolara, wśród inwestorów zaś panuje wciąż niepewność co do trwałości ożywienia światowej gospodarki oraz przyszłego popytu na metale przemysłowe.

O godzinie 12.54 tonę miedzi w kontraktach trzymiesięcznych na Londyńskiej Giełdzie Metali (LME) wyceniano na 4.855 dolarów wobec 4.890 dolarów na czwartkowym zamknięciu.

- Obecne nastroje będą się utrzymywać przez kilka następnych miesięcy, dopóki rynek nie otrzyma jaśniejszego obrazu co do tego, czego można spodziewać się w trzecim i czwartym kwartale - powiedział analityk banku inwestycyjnego Fairfax, Marc Elliott.

Dolar umacniał się w piątek wobec koszyka światowych walut, co powoduje, że surowce denominowane w amerykańskiej walucie stają się relatywnie droższe dla inwestorów spoza USA.

- Dane makroekonomiczne pozostają słabe, ale zadziwia nas silny poziom cen miedzi - napisał VTB Capital w raporcie.

- (Miedź) może utrzymać się na takim poziomie aż do czwartego kwartału. Osłabianie cen miedzi może być bardzo ograniczone i zakończyć się na poziomie 4.200 dolarów za tonę - głosi raport.

Część analityków przewidują jednak, że ceny miedzi spadną w nadchodzących wakacyjnych miesiącach, które są zwyczajowo okresem zastoju na rynku metali przemysłowych. Zakupy Chin, które są największym konsumentem tego metalu na świecie, istotnie spadły, gdy ceny miedzi na LME zbliżyły się do tych na giełdzie w Szanghaju.

- Najpewniej popyt Chin będzie się utrzymywał w 2009 i 2010 roku. (...) mamy nadzieję, że w tym czasie wzrośnie popyt w innych krajach - dodał Elliott.

Okiem eksperta
Wzrost dysproporcji między USA a resztą świata
Okiem eksperta
Momentum wzrostu gospodarczego przesuwa się do Europy
Okiem eksperta
Tesla i Trump put
Okiem eksperta
Wzrost kosztów finansowania
Okiem eksperta
W oczekiwaniu na 2750–3000 pkt?
Okiem eksperta
Pod znakiem sporej zmienności i nieprzewidywalności