W poniedziałek złoty pozostanie w trendzie aprecjacyjnym

W poniedziałek złoty pozostanie pod wpływem danych makroekonomicznych, głównie ze świata. Zdaniem analityków, będą one pozytywne dla naszego regionu, więc rodzima waluta powinna znów zyskiwać.

Publikacja: 03.08.2009 10:48

"W centrum uwagi inwestorów będzie dziś publikacja w USA lipcowego wskaźnika ISM w przetwórstwie, której odczyt powinien sprzyjać utrzymaniu pozytywnych nastrojów inwestorów. Natomiast publikacje krajowego wskaźnika PMI za lipiec i szacunku MinFin inflacji nie powinny mieć większego wpływu na rynek" - powiedział ekonomista Banku BPH Adam Antoniak.

Złoty już od początku sesji umacnia się wobec dolara i euro, a powodem jest dalsze globalne osłabianie się dolara. Dobre nastroje na światowych rynkach są podtrzymywane przez pozytywne dane makro, więc nasza waluta powinna pozostać w trendzie aprecjacyjnym przez cały poniedziałek.

"Złoty będzie się dziś poruszał wokół poziomu 4,15 za euro, z tendencją do dalszego umacniania, zwłaszcza biorąc pod uwagę piątkowe osłabienie dolara wobec euro w okolice 1,4250. W dalszej jednak perspektywie złotego może czekać korekta pod dynamicznej aprecjacji i w 2009 r. raczej nie złamiemy bariery 4 zł za euro" - podsumował Antoniak.

W poniedziałek ok. godz. 09:20 za jedno euro płacono 4,1330 zł, a za dolara 2,9040 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4230.

W piątek ok. godz. 17:20 za jedno euro płacono 4,1479 zł, a za dolara 2,9226 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4193.

W piątek ok. godz. 9;30 za jedno euro inwestorzy płacili 4,1573 zł, a za dolara 2,9477 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,4106.

Okiem eksperta
Co powoduje niepewność inwestorów?
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Okiem eksperta
W co gra Donald Trump?
Okiem eksperta
Jak wycenić bitcoina?
Okiem eksperta
Sytuacja na globalnych giełdach jest wciąż napięta, a dolar traci
Okiem eksperta
Historia pisze się na naszych oczach
Okiem eksperta
Obrona kluczowych wsparć na wykresach indeksów bazowych