Macron będzie nowym Napoleonem?

Kogo zaskoczył wynik pierwszej tury wyborów prezydenckich? Jeana-Luca Mélenchona. Lewicowy kandydat spodziewał się, że znajdzie się w drugiej turze.

Publikacja: 27.04.2017 06:00

Andrzej Miszczuk, zarządzający funduszem Caspar Globalny, główny strateg F-Trust

Andrzej Miszczuk, zarządzający funduszem Caspar Globalny, główny strateg F-Trust

Foto: materiały prasowe

Zaskoczeni byli też inwestorzy giełdowi i – sądząc po poniedziałkowym ponad 4-proc. wzroście w Paryżu i silnych zwyżkach w całej Europie – było ich całkiem sporo. Można sądzić, że przejście Le Pen i Melenchona do drugiej tury było poważnie brane pod uwagę, a wraz z nim nowe kłopoty dla Unii Europejskiej. Nie myliły się sondaże ani baczni obserwatorzy życia politycznego i gospodarczego we Francji. To Macron był i jest poważnym kandydatem na prezydenta. Francuzi głosujący w tych wyborach na terenie Szwajcarii jednomyślnie dali Macronowi pierwsze miejsce. Le Pen otrzymała tam zaledwie kilka procent i znalazła się w tyle za Fillonem i Melenchonem. Macron jest jedyną nową osobą w pejzażu polityki francuskiej, chociaż zdążył już zdobyć trochę doświadczenia jako minister i pokazał swoje umiejętności w rozwiązywaniu problemów i w zarządzaniu. Jest młody i zdolny, wyróżnia się wśród wszystkich kandydatów.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Okiem eksperta
Ruchy popytowe na indeksach dotarły do ważnych barier podażowych
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Okiem eksperta
WIG nie przejmuje się premierem
Okiem eksperta
Jest rekord. Po korekcie na warszawskiej giełdzie nie ma śladu
Okiem eksperta
Złoto błyszczy
Okiem eksperta
Strategia „sprzedawać USA” blisko apogeum
Okiem eksperta
Co powoduje niepewność inwestorów?