Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 11.05.2022 11:48 Publikacja: 11.05.2022 11:48
Nieruchomości z najwyższej półki są najczęściej kupowane za gotówkę. Luksusowe dobra, w tym luksusowe apartamenty, chronią oszczędności przed inflacją.
Foto: Lions Estate
Superluksusowe apartamentowce w Polsce można zliczyć na palcach. Prestiżowych budynków na światowym poziomie przybywa bardzo powoli. – Przyjmując jako wyznacznik superluksusowości lokalu cenę minimum 35 tys. zł za metr, w całym kraju znajdziemy ok. 140 ofert, w tym 90 z Warszawy – wskazuje Marcin Drogomirecki, ekspert portali Morizon – Gratka.pl. – Jeśli cenę obniżymy o 5 tys. zł (30 tys. zł za mkw.), to ofert spełniających to kryterium jest już dwa razy więcej – ponad 280, w tym ok. 140 z Warszawy, 30 z Gdyni, 30 z Gdańska, 15 z Krakowa. Podaż ofert od kilku miesięcy nieznacznie rośnie.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
2024 rok przyniósł mocne odbicie w górę wartości transakcji i nowe trendy na niemieckim rynku mieszkań na wynajem instytucjonalny. U nas ten sektor jeszcze raczkuje.
Najnowsza koncepcja programu mieszkaniowego, autorstwa resortu rozwoju, pomija rynek nowych lokali. Zdaniem ekspertów takie postawienie sprawy może skłonić do zakupów tych, którzy zwlekali, licząc na dopłatę.
Ministerstwo Rozwoju obiecuje sześć dodatkowych miesięcy na przygotowanie przez gminy planów ogólnych. Czy to wystarczy, by w przyszłym roku część rynku nie została sparaliżowana?
Krajowa Administracja Skarbowa otrzymała informację o wszystkich transakcjach krótkoterminowego najmu zawartych za pośrednictwem internetowych portali w latach 2023–2024. Właściciele lokali działający w szarej strefie mogą zostać ukarani. Ale to potrwa.
Nadchodzące regulacje na rynku najmu krótkoterminowego mogą skłaniać właścicieli mieszkań do współpracy z platformami zarządzającymi takim najmem. Na to liczy Renters, który opiekuje się już prawie 5 tys. lokali.
Ledwie resort rozwoju ogłosił założenia nowego programu mieszkaniowego, a już pojawiły się pierwsze oferty lokali „z rządową dopłatą”. Czy projekt może wywołać gorączkę na rynku?
Najnowsza koncepcja programu mieszkaniowego, autorstwa resortu rozwoju, pomija rynek nowych lokali. Zdaniem ekspertów takie postawienie sprawy może skłonić do zakupów tych, którzy zwlekali, licząc na dopłatę.
Posłowie Polski 2050 złożyli projekt ustawy o obowiązku podawania w internecie cen na pierwotnym rynku mieszkaniowym. Kary mają sięgać do 10 proc. rocznego obrotu.
Krajowa Administracja Skarbowa otrzymała informację o wszystkich transakcjach krótkoterminowego najmu zawartych za pośrednictwem internetowych portali w latach 2023–2024. Właściciele lokali działający w szarej strefie mogą zostać ukarani. Ale to potrwa.
Ledwie resort rozwoju ogłosił założenia nowego programu mieszkaniowego, a już pojawiły się pierwsze oferty lokali „z rządową dopłatą”. Czy projekt może wywołać gorączkę na rynku?
Klienci machnęli ręką na rządowy program dopłat do kredytów. Zaczynają powoli wracać do biur sprzedaży mieszkań. Deweloperzy przyciągają m.in. harmonogramami płatności.
I kwartał to okres ferii, a już wakacje pokazały, że grupa popytowa, która rozdaje teraz karty na rynku, lubi korzystać z wypoczynku. Sprzedaż mieszkań w I kwartale może być więc słabsza – mówi Katarzyna Kuniewicz, dyrektorka działu badań Otodom Analytics.
Po emisji pierwszej transzy zielonych obligacji deweloper magazynowy zadebiutuje na Catalyst.
Olivia Pulse dostarczy 245 mieszkań na długoterminowy najem. Apartamenty trafią na sprzedaż, Olivia będzie operatorem.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas