Mieszkania hotelowe nie zatoną. Będą potrzebne

Lokale na doby. Na rynek najmu krótkoterminowego wciąż wchodzą nowi inwestorzy. Wierzą, że po pandemii ruszy on z kopyta. Teraz jednak potrzebuje wsparcia rządu.

Publikacja: 30.11.2020 12:00

Zainteresowaniem gości cieszą się mieszkania o wysokim, niemal hotelowym, standardzie.

Zainteresowaniem gości cieszą się mieszkania o wysokim, niemal hotelowym, standardzie.

Foto: Adobestock

Rynek wynajmu mieszkań na doby przed pandemią oferował ok. 50 tys. lokali – szacuje Polskie Stowarzyszenie Wynajmu Krótkoterminowego (PSWK). Oferta zmniejszyła się o ok. 20 proc. – Trudno jednak powiedzieć, ile było bankructw. Nie ma takich badań – mówi Grzegorz Żurawski, wiceprezes PSWK. – Część lokali na pewno trafiła do oferty wynajmu długoterminowego.

Wojciech Maniecki, dyrektor zarządzający Renters.pl (firma w przygotowanym przez Rentals United światowym rankingu Top 50 Property Managers 2021 zajęła 36. miejsce), przyznaje, że pandemia mocno zweryfikowała i zmniejszyła ten rynek. Wiele apartamentów zniknęło z oferty. – Szacuje się, że w samej Warszawie to nawet kilka tysięcy – podaje. – Wielu operatorów zbankrutowało. Wszyscy mieli czasowe problemy z płynnością.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Nieruchomości
Po co nam REIT-y i czy polski rząd musi się ścigać z holenderskim
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Nieruchomości
Czy obniżka stóp podbije ceny mieszkań? Niekoniecznie
Nieruchomości
Accolade: Budujemy magazyny zarabiające dla funduszu
Nieruchomości
Boom przy metrze. Ile za mieszkanie obok kolejki?
Nieruchomości
PHN to spółka prawa handlowego, a nie agenda Skarbu Państwa
Nieruchomości
Politycy kłócą się o program, a rynek wierzy w cięcia