Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 17.09.2024 10:16 Publikacja: 17.09.2024 06:00
Notowania Adiuvo podczas poniedziałkowej sesji zyskiwały na wartości prawie 6 proc., do 0,32 zł.
Foto: AdobeStock
Notowania Adiuvo podczas poniedziałkowej sesji zyskiwały na wartości prawie 6 proc., do 0,32 zł. Zwyżka była reakcją na informację o zawarciu z „potencjalnym partnerem branżowym” (jego nazwy nie podano) ramowej umowy pożyczki przeznaczonej na bieżącą działalność i koszty procesu restrukturyzacyjnego. Jak się okazało, chodzi o upadłość. Do Sądu Rejonowego w Warszawie złożono wniosek o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Biotechnologiczna spółka podpisała wstępne porozumienie dotyczące sprzedaży dwóch flagowych projektów za 8-9 mln USD. Na horyzoncie są płatności za kamienie milowe w łącznej kwocie sięgającej aż 300 mln USD.
Producent radiofarmaceutyków i dostawca zaawansowanych rozwiązań dla medycyny nie przestaje pozytywnie zaskakiwać, co ma pozytywny wpływ na jego wycenę giełdową.
Biotechnologiczna grupa dysponuje finansowaniem do pierwszego kwartału 2026 r. Trwają prace nad kilkoma przełomowymi projektami. Na jakim są etapie?
Rynek wypatruje zapowiadanych umów z nowymi klientami w zakresie kontraktowego wytwarzania leków biologicznych, które miały wynieść przychody biotechnologicznej spółki na wyższy poziom. Jej zarząd każe jednak uzbroić się w cierpliwość.
Największa przewaga samochodu elektrycznego nad spalinowym wynika z zerowej emisji CO2 podczas jazdy oraz zdecydowanie większej sprawności napędu.
Ostatnie dni dostarczyły inwestorom kolejnej porcji pozytywnych wiadomości ze spółek biotechnologicznych, co przełożyło się na wzmożone zakupy ich walorów.
WIG-leki jest dziś liderem wzrostów wśród giełdowych indeksów. Pozytywne wieści napłynęły z takich spółek jak Pure Biologics, NanoGroup oraz Poltreg.
Więcej mieszkań sprzedanych i przekazanych w I połowie roku – to skutki ekspansji. Średnia marża już schodzi z bardzo wysokiego poziomu.
Biotechnologiczna spółka podpisała wstępne porozumienie dotyczące sprzedaży dwóch flagowych projektów za 8-9 mln USD. Na horyzoncie są płatności za kamienie milowe w łącznej kwocie sięgającej aż 300 mln USD.
Działalność wydobywcza realizowana w ramach projektu Sierra Gorda zostanie wsparta kredytem w wysokości 0,5 mld USD. To pozwoli na kolejne inwestycje, co ma kluczowe znaczenie dla realizacji długoterminowych celów grupy.
Producent radiofarmaceutyków i dostawca zaawansowanych rozwiązań dla medycyny nie przestaje pozytywnie zaskakiwać, co ma pozytywny wpływ na jego wycenę giełdową.
Notowania spółki są niżej niż przed wyniesieniem w kosmos satelity EagleEye.
Koncern nie wyklucza, że skieruje je również do inwestorów indywidualnych. Pieniądze potrzebuje na dalszy rozwój. Jakie konkretnie cele chce realizować, powinno być wiadomo w najbliższych tygodniach, gdy opublikuje zaktualizowaną strategię.
Koncern rozszerza portfel oferowanych na rynku produktów. Dzięki temu chce m.in. skuteczniej walczyć z konkurencją ze Wschodu. To jednak niejedyny problem w branży nawozów. Doskwierają też niskie ceny i słaby popyt.
Ponad 60 tys. odbiorców Tauron Dystrybucja pozostawało w poniedziałek bez zasilania, nie działają elektrownie wodne. Ubezpieczyciele są gotowi do akcji.
Więcej mieszkań sprzedanych i przekazanych w I połowie roku – to skutki ekspansji. Średnia marża już schodzi z bardzo wysokiego poziomu.
Indeks polskich dużych spółek rozpoczyna wtorkową sesję od zwyżki w kierunku poniedziałkowych maksimów.
Biotechnologiczna spółka podpisała wstępne porozumienie dotyczące sprzedaży dwóch flagowych projektów za 8-9 mln USD. Na horyzoncie są płatności za kamienie milowe w łącznej kwocie sięgającej aż 300 mln USD.
Działalność wydobywcza realizowana w ramach projektu Sierra Gorda zostanie wsparta kredytem w wysokości 0,5 mld USD. To pozwoli na kolejne inwestycje, co ma kluczowe znaczenie dla realizacji długoterminowych celów grupy.
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie ze strony Rezerwy Federalnej. Niepewność dotycząca jutrzejszej decyzji jest oczywiście ogromna, nawet pomimo tego, że sama obniżka jest w zasadzie przypieczętowana.
Kontrakty terminowe na fundusze Fed nigdy nie były tak niepewne co do decyzji w sprawie stóp procentowych, jak co najmniej od 2015 roku.
Nie tak miało być. Jeszcze w poniedziałek rano oczekiwano, że główne indeksy z początkiem tygodnia raźno ruszą do góry. Ale odcięcie dywidendy PZU, powódź i rynki bazowe zepsuły nastroje.
Wczoraj rynek żył środowym posiedzeniem Fedu i rósł apetyt na cięcie stóp procentowych o 50 punktów bazowych. Pieniądze przepływały do sektorów bardziej wrażliwych na kondycję gospodarczą.
Producent radiofarmaceutyków i dostawca zaawansowanych rozwiązań dla medycyny nie przestaje pozytywnie zaskakiwać, co ma pozytywny wpływ na jego wycenę giełdową.
Najważniejszym wydarzeniem tygodnia będzie posiedzenie Fed. Rynek jest przekonany, że dojdzie do obniżki stóp, co też sugerowali członkowie FOMC.
Jedyne, co jest pewne na tę chwilę, to tylko to, że w środę Fed obniży stopy, czym rozpocznie cykl luzowania polityki pieniężnej w USA.
Godzinowe koszty pracy w krajach Unii były w II kwartale średnio o 5,2 proc. wyższe niż rok wcześniej. W czołówce tempa wzrostu jest nasz kraj.
W tym tygodniu decyzję w sprawie stóp procentowych podejmie nie tylko Rezerwa Federalna. W czwartek oczy inwestorów będą zwrócone też na Bank Anglii. O ile w przypadku Fedu rynek oczekuje cięcia stóp, o tyle jeśli chodzi o Bank Anglii sytuacja jest już inna. Ten bowiem już wcześniej zaczął cięcia stóp, a obecnie większość rynkowa nie spodziewa się, aby do kolejnego tego typu ruchu doszło podczas najbliższego posiedzenia.
Zbliżająca się obniżka stóp procentowych przez Rezerwę Federalną uderza w dolara, ale z kolei jest dobrą informacją dla złotego. Nasza waluta wciąż jest relatywnie mocna. W poniedziałek rano zyskiwała ona wobec dolara około 0,5 proc. i ten był wyceniany na 3,84 zł. Euro taniało o 0,2 proc. i kosztowało 4,27 zł.
Notowania spółki są niżej niż przed wyniesieniem w kosmos satelity EagleEye.
Inwestorzy nie są pewni, czy Rezerwa Federalna obetnie w środę stopy o 25 pkt baz. czy o 50 pkt baz. Spodziewają się natomiast, że Bank Anglii oraz Bank Japonii nie zmienią ich poziomu.
Benchmark polskich papierów skarbowych wreszcie wydostał się powyżej poziomów z okresu głębokiej pandemii, kiedy stopy procentowe były ekstremalnie niskie, ale to nie oznacza końca odrabiania strat przez część funduszy.
Giełdowa spółka przekonuje, że może wyjść na prostą. Jakiego inwestora znalazła?
Goldman Sachs Asset Management, jedna z większych firm inwestycyjnych na świecie, ogłosiła decyzję o zakończeniu swojej współpracy w ramach inicjatywy Climate Action 100+ (CA100+).
W tym tygodniu decyzje w sprawie stóp podejmować będzie kilka banków centralnych, ale będą to „aktorzy drugiego planu”.
Koncern nie wyklucza, że skieruje je również do inwestorów indywidualnych. Pieniądze potrzebuje na dalszy rozwój. Jakie konkretnie cele chce realizować, powinno być wiadomo w najbliższych tygodniach, gdy opublikuje zaktualizowaną strategię.
Świadomość na co i ile państwo wydaje pieniędzy zmniejsza wśród obywateli poczucie marnotrawienia środków – wynika z analizy polskich ekonomistów.
Koncern rozszerza portfel oferowanych na rynku produktów. Dzięki temu chce m.in. skuteczniej walczyć z konkurencją ze Wschodu. To jednak niejedyny problem w branży nawozów. Doskwierają też niskie ceny i słaby popyt.
Środowa decyzja Rezerwy Federalnej w sprawie stóp procentowych może okazać się pretekstem do korekty spadkowej metali szlachetnych. Nie oznacza to jednak, że byki całkowicie przejdą do defensywy – uważają analitycy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas