Neuca wypracowała w I kwartale 2023 r. 97,7 mln zł wyniku EBITDA oraz nieco ponad 3 mld zł przychodów wobec odpowiednio 107,3 mln zł i 2,82 mld zł przed rokiem. Analitycy oczekiwali średnio 96,6 mln zł i 3,1 mld zł. Zysk operacyjny rok do roku spadł do 70 mln zł z 84,9 mln zł, natomiast był wyższy od oczekiwań rynkowych (konsensus był na poziomie 65-66 mln zł). Podobnie z zyskiem netto przypadającym na akcjonariuszy jednostki dominującej. Wyniósł w I kwartale tego roku 47,3 mln zł (a skorygowany 44,3 mln zł) wobec 60,4 mln zł przed rokiem i wobec 42,2 mln zł oczekiwanych średnio przez analityków ankietowanych przez PAP.
Hurtowy rynek farmaceutyczny w pierwszym kwartale 2023 r. rósł w tempie około 10 proc.
- Ten wzrost wynikał jednak przede wszystkim ze wzrostu cen preparatów a nie rosnącej liczby sprzedanych opakowań. Sytuacja gospodarcza jest stabilna, ale krucha. Inflacja nie rośnie, a jej spadek jest symboliczny, rosną natomiast koszty prowadzenia biznesu. Utrzymują się problemy z brakami leków w Europie całkowicie uzależnionej od producentów azjatyckich - komentuje Grzegorz Dzik, wiceprezes Neuki.
Dynamika wzrostu kosztów operacyjnych i finansowych grupy spadła wobec minionych kwartałów. W najbliższych kwartałach oczekiwane jest dalsze wyhamowywanie - sygnalizuje zarząd.
Obszar biznesów pacjenckich i badań klinicznych w I kwartale 2023 r. wypracował przychody ze sprzedaży w wysokości 217,7 mln zł wobec 107,2 mln zł rok temu, przy zysku EBIT na poziomie 5,9 mln zł wobec 12,1 mln zł rok temu. W segmencie badań klinicznych grupa po raz pierwszy zaprezentowała backlog kontraktów CRO (uwzględniający przejętą z początkiem 2023 r. spółkę OncoBay ze Stanów Zjednoczonych. Na koniec marca wyniósł 563,9 mln zł.
