Notowania Captora w poniedziałek rano zyskują ponad 9 proc. w reakcji na informację, która rano trafiła na rynek. Notowana na GPW spółka, zajmująca się rozwojem leków opartych o celowaną degradację białek, nawiązała współpracę z firmą Ono Pharmaceutical. Celem współpracy jest rozwój związków mających zastosowanie przede wszystkim w zakresie chorób neurodegeneracyjnych, na które obecnie nie ma skutecznej terapii.
Umowa o współpracy ustanawia system wypłacania wynagrodzenia na rzecz Captora. Otrzyma on wynagrodzenie w momencie zawarcia umowy (up-front payment), finansowanie prac R&D oraz dodatkowe wynagrodzenie w momencie osiągnięcia kolejnych kamieni milowych - o łącznej wartości do 197 mln euro. Otrzyma też procentowy udział w przychodach z tytułu sprzedaży leków. Natomiast Ono otrzyma wyłączne prawo do licencji na dalszy rozwój i komercjalizację kandydata na lek.
Celowana degradacja białek to podejście wykorzystujące leki, które mogą odwrócić naturalny proces degradacji białek w organizmie, poprzez usunięcie chorobotwórczych związków odpornych na działania dotychczasowych terapeutyków.
- Neurodegeneracja to obszar niezaspokojonych potrzeb medycznych, w którym leki z grupy degraderów celują w pulę białek niedostępnych dla tradycyjnych technologii. Cieszymy się, że mamy w Ono silnego partnera - komentuje Tom Shepherd, prezes Captor Therapeutics.
Ono Pharmaceutical ma siedzibę w Osace. Koncentruje się na badaniach m.in. z zakresu onkologii, immunologii i neurologii.