Notowania Mercatora rozpoczęły piątkową sesję od spadków. Około godz. 10 akcje kosztują 46 zł (-2 proc.). Rano na rynek trafiła informacja, według której sąd udzielił spółce Central Fund of Immovables zabezpieczenia roszczenia o stwierdzenie nieważności czterech uchwał lipcowego NWZ Mercatora poprzez zakazanie giełdowej spółce dalszego odsprzedawania 876 731 akcji własnych, jakie nabyła do 27 lipca (na podstawie uchwał walnego zgromadzenia z 2020 r. i 2021 r.).
Mercator podał, że treść postanowienia jest przedmiotem analizy, w rezultacie której spółka podejmie decyzje o wniesieniu zażalenia.
"W związku z wydaniem postanowienia, do czasu jego uchylenia lub zmiany, albo upadku zabezpieczenia w innych przypadkach przewidzianych przepisami prawa, zarząd powstrzyma się od podejmowania działań polegających na odsprzedaży posiadanych akcji własnych lub finansowaniu tymi akcjami transakcji przejęć innych podmiotów" – czytamy w raporcie Mercatora.
Podczas lipcowego NWZ akcjonariusze Mercatora podjęli uchwałę w sprawie zmiany przeznaczenia nabytych przez spółkę akcji własnych. Zdecydowano, że będą mogły być wykorzystane również w innym celu niż umorzenie, w szczególności dla finansowania przejęć lub dalszej odsprzedaży.
Największym akcjonariuszem Mercatora jest spółka Anabaza (kontrolowana przez prezesa Wiesława Żyznowskiego). Była jednymi podmiotem przekraczającym 5-proc. próg podczas NWZ. Przysługiwało jej 8 316 865 głosów, co oznaczało 90,04-proc. udział w liczbie głosów podczas obrad oraz 60,47-proc. udział w ogólnej liczbie głosów.