Kurs Synektika podczas poniedziałkowej sesji zyskuje prawie 3 proc. i wynosi 29,9 zł. Do najnowszej wyceny autorstwa Ipopemy brakuje mu jeszcze prawie 51 proc. W raporcie datowanym na 10 stycznia Beata Szparaga-Waśniewska podniosła wycenę dla akcji Synektika do 45 zł z 40 zł, podtrzymując zalecenie „kupuj".
Ekspertka zaktualizowała prognozy wyników (implikujące wycenę, zgodnie z modelem DCF) dla biotechnologiczno-medycznej spółki, uwzględniając podpisane 21 grudnia 2021 r. rozszerzenie umowy dystrybucyjnej z Intuitive Surgical na rynek Czech i Słowacji. Prognoza przychodów spółki na rok obrotowy 2021/2022 poszła w górę o 31 proc. do 204 mln zł (to wzrost o 58 proc. rok do roku), a prognoza znormalizowanej EBITDA o 24 proc. do 35 mln zł (+ 40 proc. rok do roku).
Zgodnie ze wspomnianą umową, od lutego 2022 r. do kwietnia 2026 r. Synektik będzie nie tylko wyłącznym dystrybutorem na Polskę, ale również na Czechy i Słowację. Zarząd grupy ocenia, że z tytułu rozszerzenia umowy dystrybucyjnej tylko w 2022 roku kalendarzowym jej przychody z tytułu komercjalizacji systemów da Vinci mogą się podwoić.
Do tej pory w Czechach i na Słowacji zainstalowano łącznie 16 systemów da Vinci. W obu krajach rocznie wykonuje się w sumie około 2,5 razy więcej zabiegów w asyście tych robotów niż w Polsce (przy podobnej liczbie urządzeń).
Pierwsze rozpowszechnienie rekomendacji Ipopemy nastąpiło dziś o godz. 8.27.