Na Coinbase Global, największej amerykańskiej giełdzie kryptowalut, przychody netto z transakcji indywidualnych graczy w czwartym kwartale minionego roku wzrosły o 60 proc. w ujęciu rok do roku i o 80 proc. w relacji do trzeciego kwartału.
Na platformie Robinhood Markets, zorientowanej na drobnych inwestorów, zwyżka w grudniu wyniosła aż 242 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem w 2022 roku.
To najświeższe przykłady wskazujące na powrót przysłowiowych „mamy i taty” (mom - and - pop) na ten ryzykowny rynek na którym tacy inwestorzy stracili miliardy dolarów podczas krachu w 2022 roku.
- Są oznaki świadczące, że detaliczni inwestorzy zaczynają wracać na rynek, ale jeszcze nie na skalę z ostatniego rynku byka - wskazuje Kyle Doanee, trader w firmie Arca. Podkreśla on, że widać to nawet po rosnącej zmienności notowań bitcoinowych „górników”.
Indywidualni gracze są kluczowi dla tego rynku. W okresie ostatniego rynku byka ich udział w przychodach Coinbase i większości innych giełd walut cyfrowych był decydujący.
