Werdykt SEC ma zostać ogłoszony do 10 stycznia. Wielu graczy obstawia, że decyzja będzie pozytywna i przyczyni się do zwiększenia popularności i zasięgu bitcoina.
W poniedziałek na rynku amerykańskim lider kryptowalut po skoku o 6,5 proc. sforsował barierę 47 tys. dolarów, a później w Azji nastąpiła konsolidacja poniżej tego poziomu.
Tegoroczny dorobek wynosił około 10 proc. podczas gdy akcje i złoto w tym czasie nurkowały. Dwunastomiesięczny bilans bitcoina sięgał 170 proc. nad kreską.
Przyszli emitenci ETF - a wśród nich tacy giganci jak BlackRock czy Fidelity, a także mniejsi wnioskodawcy jak Ark Investment Management kontrolowany przez celebrytkę z Wall Street Cathie Wood - gorączkowo aktualizowali swoje dokumenty znacznie wcześniej wysłane do SEC.
Do środy, jak przypomina agencja Bloomberg, musi ona rozpatrzyć przynajmniej jeden wniosek, ale wielu graczy spodziewa się serii takich postanowień.