Entuzjazm inwestorów wywołała zapowiedź długo oczekiwanego unowocześnienia oprogramowania sterującego transakcjami etherem, które zredukuje ślad węglowy tego blockchaina.
Usprawnienie oprogramowania spodziewane jest w nadchodzących miesiącach. Będzie to największy upgrade tego systemu od pojawienia się ethera, czyli od ośmiu lat.
Zmieni się sposób składania zleceń, sieć będzie bardziej efektywna i aż o 99 proc. zmniejszy się zużycie prądu.
Ostatni test zaczął się 15 marca i po kilku awariach na początku wydaje się, że system funkcjonuje sprawnie, ocenia Bloomberg.
Od początku roku ether traci około 17 proc. bitcoin zaś jest pod kreską blisko 7 proc.