Perspektywy inflacji na Węgrzech uległy poprawie i bank centralny zrewidował w dół ścieżkę inflacji w kolejnych latach. Do końca roku kontrakty terminowe FRA wyceniają jeszcze co najmniej dwa cięcia stóp. Z kolei ekonomiści szacują, że główna stopa w grudniu 2024 r. wyniesie 6,25 proc. Od końca maja rentowność obligacji trzyletnich spadła o 17 pkt baz.

W tym tygodniu poznamy decyzję czeskiego banku centralnego, który dotychczas obniżał stopy w tempie 50 pkt baz. na posiedzenie. Inflacja w Czechach wyniosła 2,6 proc. w maju. Na koniec roku nie powinna przekroczyć 3 proc. Władze monetarne spodziewają się, że w tym roku wskaźnik cen nie będzie się istotnie odchylać od celu inflacyjnego. Czynnikiem ryzyka mogą być rosnące wynagrodzenia, których wzrost w I kwartale zaskoczył odczytem na poziomie 4,8 proc. i był najwyższy od prawie trzech lat.

Rynek oczekuje spowolnienia tempa obniżek stóp w dalszej części roku. W czwartek CNB powinien dokonać cięcia o 25 pkt baz., do 5 proc. Na koniec roku główna stopa powinna oscylować wokół 4 proc. Luźna polityka monetarna można wspierać czeskie papiery. Rentowność dwulatek wynosi 4,17 proc., a dziesięciolatek 4,25 proc.